Na kontynuację tego hitu Marvela poczekamy ładnych parę lat. Będzie gotowy dopiero po „Avengersach”

Czekacie na kontynuację „Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni”? Jeśli tak, to nie mamy dobrych wieści. Odtwórca tytułowej roli Simu Liu ujawnił niedawno, że projektu nie zobaczymy w najbliższej przyszłości. Zgodnie z jego słowami sequel filmu trafi do kin dopiero po nowych „Avengersach”. Przypomnijmy, że debiut „Kang Dynasty” zaplanowano na 1 maja 2026 roku.

Kontynuację filmu „Shang-Chi” zobaczymy najwcześniej w 2026 roku!

Choć o wstępnych przygotowaniach do prac nad sequelem „Shang-Chi” informowano już w 2021 roku (kilka miesięcy po premierze filmu dobrze przyjętego pod względem krytycznym i komercyjnym), wygląda na to, że Marvel zdecydowanie zwolnił tempo. Wiąże się to najprawdopodobniej z coraz wyraźniejszą krytyką jakości wypuszczanych produkcji, a także wynikających z niej wyników finansowych poniżej oczekiwań.

„Powiedziano mi, że pojawi się po Avengersach. Termin wciąż jednak przesuwa się z powodu niezależnych ode mnie czynników. Mam nadzieję, że wkrótce będę mógł podzielić się bardziej konkretnymi wiadomościami”. - zdradził ostatnio Liu, którego będziemy mogli oglądać w jednej z ról nadchodzącego filmu „Barbie”. 

Sprawdź też: Tę gwiazdę James Gunn zabierze ze sobą z MCU do DC. Kto to taki?

Co wiemy o „Shang-Chi 2”? Premiera „Kang Dynasty” zagrożona?

Dodajmy też, że wspomniana przez Liu data premiery „Kang Dynasty” także może lada chwila stanąć pod znakiem zapytania. Oprócz wymienionych wyżej rynkowo-jakościowych problemów Marvela nowy film o „Avengersach” ma przed sobą jeszcze jedną potencjalną przeszkodę. Chodzi oczywiście o kontrowersje związane z Jonathanem Majorsem, odtwórcą roli Kanga, który stanął ostatnio w świetle oskarżeń za psychiczne i fizyczne znęcanie się nad partnerkami

O fabule sequela „Shang-Chi” i legenda dziesięciu pierścieni” nie wiemy na ten moment właściwie nic. Wiemy natomiast, że oprócz powracającego do tytułowej roli Liu z projektem związali się już Destin Daniel Cretton (twórca pierwszej części, ale też „Kang Dynasty” i zapowiedzianego serialu o Wonder Manie) oraz scenarzysta Jeff Loveness (autor skryptu do trzeciej części przygód Ant-Mana). Reżyser wyznał jakiś czas temu, że w kontynuacji chciałby zaprosić do współpracy samego Jackiego Chana.

Rzuć okiem na: Marvel szykuje niespodziankę: Jeden z bohaterów zaliczy niespodziewany powrót

Źródło: IGN / Zdj. Marvel