Tę gwiazdę James Gunn zabierze ze sobą z MCU do DC. Kto to taki?

James Gunn uwielbia kręcić filmy z zaufanymi współpracownikami. Jakiś czas temu nowy szef DC Studios zapowiedział, że zaprosi do konkurencji kilku aktorów, z którymi pracował w Marvelu. Wygląda na to, że właśnie poznaliśmy pierwsze nazwisko, które przeskoczy z jednego uniwersum do drugiego. Bardzo możliwe, że będzie to Pom Klementieff (ekranowa Mantis z serii o „Strażnikach Galaktyki”).

Pom Klementieff w DCU? Aktorka rozmawiała z Gunnem o „pewnej postaci”

Sugestia o wyborze urodzonej w Kanadzie gwiazdy nowego „Mission Impossible została wychwycona przez media, po tym jak sama aktorka przyznała, że prowadziła już z Gunnem rozmowy na temat „pewnej postaci”, którą mogłaby sportretować w nowym DCU. Choć nic nie jest jeszcze pewne, Klementieff wydaje się być bardzo blisko angażu.

Rozmawialiśmy o tym. Jest jedna konkretna postać, o której myśli James Gunn. Byłoby to wspaniałe. Wiązałoby się to z kręceniem scen akcji, więc jest to ekscytujące.

Wspomniane przez Klementieff sceny akcji każą gdybać, iż „pewna postać” najpewniej nie będzie drugo czy trzecioplanowym dodatkiem do fabuły któregoś z licznych projektów nowego DC. Zważywszy na rosnący status i popularność Kanadyjki w Hollywood, niewykluczone jest, że Gunn widzi ją w potencjalnie dużej roli

Sprawdź też: „Flash” już za chwilę trafi do VOD! Premiera w POLSCE potwierdzona

Po publikacji w sieci filmiku z rzeczonym wywiadem fani zaczęli już spekulować, w której roli najlepiej sprawdziłaby się Klementieff. Spora część internautów widziałaby aktorkę w kreacji Harley Quinn, aczkolwiek wśród „strzałów” pojawiają się takie bohaterki jak Huntress, Black Canary czy Katana. Co o tym sadzicie? Do której postaci Klementieff pasuje najbardziej?

Źródło: Twitter / Zdj. Marvel