Stało się. „Spider-Man” pokonał „Avatara” i stał się trzecim filmem wszech czasów w USA

Po sześćdziesięciu dniach od premiery film „Spider-Man: Bez drogi do domu” zapewnił sobie trzecie miejsce w amerykańskim rankingu wszech czasów. Produkcja przebiła dzisiaj rano wynik ustanowiony ponad dekadę temu przez „Avatara” i na stałe zapisała się w historii hollywoodzkiego przemysłu.

Po ostatnim weekendzie film miał na koncie 759,3 mln dolarów i brakowało mu jedynie niespełna dwóch milionów do przebicia wyniku Avatara” (760,5 mln dolarów). Po poniedziałkowych seansach, które przyniosły 1,6 mln dolarów, film pokonał superprodukcję Jamesa Camerona i wywalczył sobie trzecie miejsce w rankingu. Aby przebić granicę 760 mln dolarów, produkcja o Pajączku potrzebowała 60 dni, podczas gdy Avatar” zrobił to dopiero po wznowieniu filmu w 2010 roku. Podczas swojego pierwszego pobytu w amerykańskich kinach film przez dziewięć miesięcy zebrał od widzów 749,7 mln dolarów. Dodatkowe seanse z 2010 roku przyniosły mu 10,7 mln dolarów.

Avatar nadal pozostaje najbardziej dochodowym filmem wszechczasów na globalnym rynku z kwotą 2,84 mld dolarów. Film przebija wynik superbohaterskiej produkcji Avengers: Koniec gry (2,79 mld dolarów). Podczas gdy film „Spider-Man: Bez drogi do domu” znajduje się na szóstym miejscu tego zestawienia z kwotą 1,8 mld dolarów. Na krajowym rynku film o Spider-Manie zakończy swoje wspinanie się po szczeblach rankingu właśnie na „Avatarze”. Poza jego zasięgiem znajdują się dwa pierwsze filmy, czyli „Avengers: Koniec gry” (858,3 mln dolarów) i „Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy” (936,6 mln dolarów).

zdj. Sony Pictures