Sztuczna inteligencja szuka nowego stylu dla „Harry'ego Pottera”. Wes Anderson czy „Mad Max”?
Harry Potter po latach ponownie stał się jednym z najgłośniej omawianych tematów w rozrywkowej branży. Wszystko dlatego, że studio Warner Bros. ogłosiło niedawno, że przygotowuje serialowy restart serii. Zrodziło to wiele pytań na temat tego, jaki styl opowiadania historii tym razem zostanie obrany przez twórców. Do dyskusji postanowiła włączyć się modna ostatnio sztuczna inteligencja i pokazała nam, jak mógłby wyglądać Harry Potter, Hermiona i Ron, gdyby za przeniesienie ich na ekran zabrali się tacy twórcy jak Wes Anderson czy George Miller.
Jak wyglądałby Harry Potter w stylu „Mad Maksa” i filmów Andersona? Już nie musicie się zastanawiać
Jak na razie prace nad serialowym Harrym Potterem są na bardzo wczesnym etapie – studio Warner Bros. dopiero zaczyna poszukiwanie showrunnera, który zajmie się opracowaniem zarysu historii i wypracuje styl nowej adaptacji – nie przeszkadza to jednak w rozpoczęciu dyskusji na temat tego, jak mogłyby wyglądać nowe przygody Chłopca, który przeżył. Podobnie, jak w przypadku filmów będziemy mieli tutaj do czynienia z produkcją trwającą przez około dekadę – „Kamień filozoficzny” debiutował na ekranie w 2001 roku, a „Insygnia śmierci część 2” w 2011 roku. Serial również skupi się na pokazywaniu jednej książki w ramach jednego sezonu, więc biorąc pod uwagę około półtoraroczne przerwy pomiędzy sezonami, również potrwa przynajmniej 10 lat. To sprawia, że ton opowieści będzie zapewne zmieniał się wraz z dorastającymi bohaterami, ale czy studio Warner Bros. zdecyduje się na drastyczną zmianę samego stylu, której nie powstydziłby się któryś z najbardziej charakterystycznych twórców Hollywood?
Sprawdź też: Serial „Yellowstone” faktycznie zakończy się na 5. sezonie? Sheridan poczuł się jak Bóg?
Jeśli zastanawiacie się, jak mogliby wyglądać bohaterowie opowieści J.K. Rowling, gdyby za ich tworzenie zabrał się Wes Anderson, twórca o wyjątkowo oryginalnym stylu, to z pomocą przychodzi sztuczna inteligencja, która wygenerowała wizerunki głównych bohaterów z adaptacji przygotowanej przez twórcę „Kochanków z Księżyca”. W opozycji do stylu Andersona sztuczna inteligencja postawiła też na adaptację Harry'ego Pottera w stylu serii „Mad Max” tworzonej przez George'a Millera. Która lepiej pasuje do czarodziejskiego świata? Przekonacie się w poniższych galeriach.
zdj. Warner Bros.