Zwiastun „Gladiatora II” nie spodobał się widzom. Tysiące łapek w dół i ostre komentarze

Pokazany we wtorek zwiastun kontynuacji „Gladiatora” odbił się szerokim echem w sieci i wygenerował miliony wyświetleń, ale włodarze wytwórni Paramount Pictures nie spodziewali się raczej, że odbiór nowej produkcji Ridleya Scotta będzie aż tak negatywny.

Pierwszy zwiastun „Gladiatora 2” negatywnie przyjęty przez widzów. Dlaczego?

Wydany niedawno zwiastun „Gladiatora II” wywołał spory szum, ale nie jest to bynajmniej zamieszanie, na które liczyli twórcy i producenci. W ciągu zaledwie 48 godzin zwiastun zgromadził imponujące 13 milionów wyświetleń na oficjalnym kanale Paramount Pictures w serwisie YouTube.

Stosunek ocen pozytywnych do negatywnych jest jednak wyjątkowo zaskakujący i niekorzystny dla nowej produkcji Ridleya Scotta. Ponad 185 tys. widzów wystawiło zapowiedzi negatywną ocenę w porównaniu do zaledwie 111 tys. polubień. To jasny sygnał, że wśród widzów zaplanował zauważalny podział w odbiorze pierwszego materiału promocyjnego.

Można założyć, że źródłem takie polaryzacji jest kilka kwestii, a jednym z głównych czynników wpływających na negatywny odbiór zwiastuna jest niefortunny dobór muzyki. W komentarzach wielu widzów wyraziło swoje niezadowolenie z umieszczenia piosenki Jaya-Z, która w opinii większości mocno nie pasuje do filmu o Imperium Rzymskim. Jeden z najpopularniejszych komentarzy pod zwiastunem, który zdobył ponad 40 000 polubień, sarkastycznie nawiązuje do tej decyzji: „Producenci: Mamy Denzela, wrzućmy tam rapową piosenkę, aby zaakcentować Cesarstwo Rzymskie”.

Sprawdź też: Warner znowu zmienił zdanie. „Pingwin” i prequel „Diuny” NIE BĘDĄ serialami platformy Max.

Nie brakuje też innych komentarzy nawiązujących do doboru muzyki. Jeden z internautów też pokusił się o szyderstwo i napisał: „Szefie, w filmie mamy tylko jednego czarnoskórego. Puście rapową piosenkę w zwiastunie!”. Ironiczne uwagi wywołuje też sam angaż Denzela Washingtona oraz jego akcent i sposób grania, które w opinii wielu widzów nie do końca pasują do scenerii starożytnego Rzymu. „Denzel wygląda jak w Dniu Próby 2 Rzymska Edycja” czytamy w komentarzu, który zgarnął już 17 tys. lajków.

Z kolei fani oryginalnego „Gladiatora” masowo przekonują pod zwiastunem, że produkcja nie potrzebowała kontynuacji i kwestionują konieczność wracania do świata, w który zanurzyliśmy się pierwszy raz dwadzieścia cztery lata temu wspólnie z Russellem Crowe'em: „Film, który nigdy nie potrzebował kontynuacji”. Inni zauważają natomiast, że zwiastun ujawnia zbyt wiele z fabuły. Nie brakuje kąśliwych komentarzy sugerujących, że zobaczyliśmy już cały film w trzy minuty.

Przy budżecie szacowanym na ponad 300 milionów dolarów „Gladiator II” stanowi dla włodarzy studia Paramount Pictures spore ryzyko finansowe, a mieszane przyjęcie zwiastuna tylko napięcie związane z premierą zaplanowaną na 22 listopada.

zdj. Paramount Pictures