Dave Bautista o reboocie „Nieśmiertelnego”: „To coś dużo większego niż oryginał”

Dave Bautista, który w nadchodzącym reboocie „Nieśmiertelnego” wcieli się w legendarnego złoczyńcę Kurgana, wyraził swoje podekscytowanie projektem, podkreślając, jak wyjątkowa i świeża jest nowa wersja filmu, a jednocześnie jak dobrze oddaje hołd oryginałowi.

Według aktora, akcja w „Nieśmiertelnyn” ma stać na co najmniej takim samym poziomie, co w „Johnie Wicku

Reżyserem produkcji jest Chad Stahelski („John Wick”), a w główną rolę Conora MacLeoda, nieśmiertelnego wojownika z XVI wieku, wcieli się Henry Cavill. Scenariusz napisał Michael Finch, autor „American Assassin”. Reboot „Nieśmiertelnego” to nowe spojrzenie na kultowy film z 1986 roku, który zapoczątkował serię obejmującą cztery sequele i serial telewizyjny. Historia opowiada o Conorze MacLeodzie, który po przeżyciu śmiertelnej rany odkrywa, że jest nieśmiertelnym wojownikiem. 

Bautista, który od lat marzył o roli Kurgana, w rozmowie z Colliderem podkreślił, jak wyjątkowy jest scenariusz: „Brak mi słów, bo ten scenariusz naprawdę mnie zaskoczył. Bez zdradzania zbyt wielu szczegółów, to naprawdę świetny reboot. Wciąż oddajemy hołd oryginałowi i nawiązujemy do niego, ale jednocześnie robimy coś nowego, świeżego i ekscytującego, a przy tym budujemy zupełnie nowe uniwersum. To jest po prostu dużo większe niż oryginał. Akcja dorównuje poziomowi Johna Wicka. Boję się, że powiem za dużo. Nie chcę nic zdradzić, ale myślę, że ludzie będą zachwyceni, bo to jest większe, niż się wam wydaje, a jednocześnie na tyle nowe, że nie zobaczycie tego samego, co w oryginale. Jeśli widziałeś oryginał, nadal nie będziesz wiedział, o co chodzi w tej historii” – powiedział aktor.

Sprawdź też: To będzie najstraszliwszy rozdział „Potwórów” – Charlie Hunnam jako Ed Gein w zwiastunie

Aktor przyznał, że wcielenie się w Kurgana było jego wielkim marzeniem: „To sięga bardzo daleko, bo tak naprawdę od długiego czasu goniłem za tą rolą. Myślę, że prawdopodobnie tweetowałem o tej roli, o graniu Kurgana, ponad 10 lat temu. Goniłem za tą rolą tak, jak za rolą Marcusa Fenixa [w Gears of War], bo byłem ogromnym fanem oryginalnego Niesmiertelnego. Zawsze podziwiałem występ Clancy’ego Browna jako Kurgana. Zawsze chciałem grać Kurgana. Nie wiem dlaczego, ale była w tej roli jakaś magia. To ten zły, którego uwielbiam nienawidzić. Podobnie jak we wrestlingu, lubię grać złego faceta, i to właśnie tego typu rolę zawsze starałem się znaleźć, jeśli chodzi o granie czarnego charakteru”. – dodał Bautista. 

Produkcja filmu opóźniła się jednak z powodu kontuzji Cavilla –  ruszy dopiero w 2026 roku.

źródło: Collider