Wygląda na to, że Christian Bale może raz jeszcze spotkać się na planie z Jamesem Mangoldem („Logan: Wolverine”, „Spacer po linie”). W internecie pojawiła się niepotwierdzona jeszcze informacja, jakoby Walijczyk miał dołączyć do filmu „Going Electric”, czyli biografii Boba Dylana z Timothée Chalametem w roli głównej.
Informacja o potencjalnym angażu Bale'a do filmowej biografii legendarnego muzyka przedostała się do sieci za sprawą podcastu „The Hot Mic with Jeff and John” prowadzonego przez Jeffa Sneidera i Johna Rochę. Przypomnijmy, że poprzednim wspólnym projektem aktora i Mangolda był dramat sportowy „Le Mans '66” z 2019 roku, w którym laureat Oscara wcielił się w brytyjskiego kierowcę wyścigowego Kena Milesa.
Sprawdź też: Chris Hemsworth przerywa karierę. Powodem zwiększone ryzyku wystąpienia choroby Alzheimera
Według komunikatu Bale miałby wcielić się w Pete Seegera, ikonę amerykańskiego folku, pioniera protest songów i aktywistę, którego twórczość wywarła ogromny wpływ na muzykę Dylana. Po wyjątkowo długim okresie medialnej ciszy wokół „Going Electric” doniesieniem w sprawie stanu biografii muzyka podzielił się ostatnio Chalamet, który wyznał, że po zawieszeniu projektu z powodu pandemii, prace nad przedsięwzięciem w końcu ruszyły do przodu.
Źródło: Above The Line / Zdj. Warner Bros.