Co dalej z „Jumaji”? Jest pomysł na film, lecz napięty harmonogram stoi na drodze do rychłej premiery

Jeśli zastanawialiście się co dalej z filmową franczyzą „Jumanji”, producent serii Hiram Garcia przychodzi z odpowiedzią. Filmowiec zapewnia, że kontynuacja serii powstanie, jednak aby mogło do tego dojść, twórcy muszą mieć wolny kalendarz. Zatem do premiery czwartej odsłony pozostaje jeszcze sporo czasu.

W marcu bieżącego roku Garcia potwierdził już, że prace nad „Jumanji 4” są we wczesnym stadium, ale produkcja w dużej mierze zależy od harmonogramów obsady, zważywszy na duże zapotrzebowanie gwiazd serii. Wówczas wydawało się, że produkcja może trafić do kin pod koniec 2022 roku lub na początku roku przyszłego. W związku z brakiem wyraźnego posunięcia się prac data premiery filmu z pewnością zostanie znacznie przesunięta.

W rozmowie z serwisem Collider producent „Jumanji” potwierdził, że czwarta odsłona serii zdecydowanie powstanie. Po rozmowie z Jakiem Kasdanem (reżyserem poprzednich dwóch części) mężczyźni przedyskutowali plan pitchingu do Sony, z nadzieją, że scenariusz zostanie wkrótce napisany. Garcia stwierdził, że po zakończeniu obecnego filmu Kasdana „Red One”, „Jumanji 4będzie następnym projektem w kolejce.

To się stanie. To się na pewno stanie. Mamy naprawdę świetną koncepcję na trzeci film o „Jumanji”. Ostatnio rozmawialiśmy na ten temat. Wkrótce przedstawimy ją Sony. Film powstanie po „Red One”, ale czas ten dobrze się sprawdza, jeśli chodzi o wszystkich przewidzianych aktorów. Jak możesz sobie wyobrazić, Kevin jest bardzo zajęty robieniem miliona rzeczy, tak samo jak Dwayne. Wszyscy aktorzy są bardzo zajęci.

Jak widać, Garcia twierdzi, że pomysł na kolejną odsłonę „Jumanji” jest gotowy do przedstawienia wytwórni Sony. Film będzie czwartą odsłoną franczyzy, a tym samym trzecią w zrestartowanej serii, po „Jumanji: Przygoda w dżungliz 2017 roku i „Jumanji: Następny poziomz 2019 roku. W rolach głównych serii wystąpili Dwayne Johnson, Kevin Hart, Jack Black, Karan Gillan, Nick Jonas oraz Awkwafina

Oba nowe filmy „Jumanji” były hitami zarówno pod względem krytycznym, jak i finansowym. Obrazom udało się przekroczyć próg 800 milionów dolarów w kasie i zebrać pozytywne recenzje od krytyków, którzy pozytywnie wypowiadali się na temat obsady, akcji i humoru. Oprócz Johnsona również Gillan oraz Hart wyrazili zainteresowanie udziałem w „Jumanji 4”, podkreślając jednocześnie opóźnienie premiery ze względu na napięty grafik ekipy.

Źródło: Collider / Zdj. Sony Pictures