Co się dzieje z „Nieśmiertelnym” z Henrym Cavillem? Mamy nowe informacje!

Henry Cavill wcieli się w rolę Connora MacLeoda w nadchodzącym reboocie kultowej serii „Nieśmiertelny”, którego reżyserem jest Chad Stahelski, twórca filmów „John Wick”. Pojawiły się nowe informacje dotyczące harmonogramu produkcji.

Nowa wersja „Nieśmiertelnego” jest określana przez twórców jako „John Wick z mieczami”.

Według najnowszych doniesień start zdjęć do nowej wersji „Nieśmiertelnego” przesunięto ze stycznia na maj 2025 roku, co wynika z napiętego harmonogramu Cavilla. Aktor przygotowuje się do pracy nad innym projektem, filmem „Voltron”, którego produkcja potrwa od grudnia 2024 do kwietnia 2025 roku. To już kolejne opóźnienie „Nieśmiertelnego” – wcześniej Stahelski musiał przerwać przygotowania, aby zająć się dokrętkami do spin-offu „Johna Wicka” zatytułowanego „Ballerina”, reżyserowanego przez Lena Wisemana.

Mimo przesunięć produkcja nabiera tempa. Już we wrześniu rozpoczęto wczesną preprodukcję oraz poszukiwanie plenerów do filmu. Twórcy planują zdjęcia w różnych miejscach na świecie, w tym w Szkocji, we Włoszech i Hongkongu, co zapowiada różnorodną oprawę wizualną, podkreślając globalny wymiar opowieści.

Henry Cavill, znany z widowiskowych scen walki, zapowiedział, że intensywnie przygotowuje się do tej roli. W jednym z wywiadów wspomniał: „Jeśli myśleliście, że widzieliście już, jak posługuję się mieczem, to nie widzieliście jeszcze niczego”. Zarówno Cavill, jak i Stahelski pozostają dyskretni co do szczegółów fabuły, jednak zdradzili, że zamierzają zgłębić wewnętrzne rozterki postaci i ich zmagania.

Sprawdź też: Milla Jovovich powraca do świata zombie – zagra w uniwersum „Nocy żywych trupów”!

Seria „Nieśmiertelny”, zapoczątkowana filmem z 1986 roku z Seanem Connerym i Christopherem Lambertem, rozrosła się w rozbudowaną franczyzę, obejmującą m.in. pięć filmów fabularnych, film animowany oraz seriale telewizyjne. Premiera nowej odsłony, zaplanowana na 2026 rok, będzie wyjątkowym momentem dla fanów, którzy czekają na powrót „Nieśmiertelnego” od niemal dwóch dekad. Pojawia się jednak pytanie, czy wielokrotne opóźnienia w produkcji nie wpłyną na ostateczną jakość filmu.

źródło: RedanianIntelligence.com