Seth Rogen nie chce komentować swojej dawnej przyjaźni z Jamesem Franco. W nowym wywiadzie dla magazynu „Esquire” aktor odniósł się do słów Franco, który kilka miesięcy wcześniej przyznał, że ich relacja dobiegła końca.
Przyjaźń obu aktorów najprawdopodobniej zakończyła się z powodu oskarżeń wobec Jamesa Franco
Franco w wywiadzie dla „Variety” w 2024 roku potwierdził, że nie utrzymuje już kontaktu z Rogenem. „Nie rozmawiałem z Sethem. Kocham go, mieliśmy wspaniałe 20 lat przyjaźni, ale chyba to już koniec. I nie dlatego, że nie próbowałem. Mówiłem mu, ile dla mnie znaczy” – wyznał.
„Szczerze mówiąc, tak mało pochłaniam medialnych treści, że to w ogóle nie było na moim radarze” – powiedział Rogen, zapytany o to, jak czuje się z faktem, że coś tak osobistego, jak deklaracja Franco, stało się publiczne. Jak podkreśla „Esquire”, aktor nie był zaskoczony pytaniem, ale wyraźnie nie chciał rozwijać tematu. Magazyn zaznaczył również, że jego odpowiedź to „wszystko, co chce na ten temat powiedzieć”.
Rogen i Franco poznali się na planie serialu „Luzaki i kujony” w 1999 roku, a później wielokrotnie współpracowali przy filmach takich jak „Wpadka”, „Boski chillout”, „To już jest koniec” czy „The Disaster Artist”. Ich relacja zaczęła się zmieniać w 2018 roku, gdy pięć kobiet oskarżyło Franco o niewłaściwe zachowanie o podłożu seksualnym. Dwie z nich, będące jego byłymi studentkami, pozwały go, a sprawa zakończyła się ugodą w 2021 roku.
Sprawdź też: Pośmiejmy się z męskiej przyjaźni! Nowa komedia A24 na zwiastunie!
Po tych wydarzeniach Rogen publicznie zdystansował się od dawnego przyjaciela. W rozmowie z „The Sunday Times” w 2021 roku podkreślił, że nie zamierza już z nim współpracować. „Nienawidzę nadużyć i molestowania i nigdy nie ukrywałbym takich zachowań ani nie narażał innych na kontakt z osobą, która się ich dopuszcza” – mówił. Przyznał wtedy, że zarzuty wpłynęły na jego relację z Franco i „zmieniły wiele rzeczy w ich przyjaźni i dynamice”.
Rogen nigdy nie stwierdził wprost, że ich relacja się zakończyła, ale teraz, gdy temat powrócił, ewidentnie nie chciał o tym rozmawiać.
źródło: Deadline/zdj. Columbia Pictures