Zgodnie z zapowiedziami doczekaliśmy się wirtualnej premiery albumu promującego nowy film Marvela zatytułowany „Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu”. Soundtrack, nad którym jako główny kompozytor i producent czuwał Ludwig Göransson („Czarna Pantera”, „Creed”, „Tenet”) składa się z dziewiętnastu różnych utworów.
Muzyka z „Czarnej Pantery 2” dostępna. Jakie utwory usłyszymy w filmie Marvela?
Nad albumem, który rozpoczyna się wydanym w ubiegłym tygodniu singlem Rihanny pt. „Lift Me Up”, pracowało ponad czterdziestu artystów z różnych miejsc świata, w tym z Nigerii, Meksyku, Londynu czy Los Angeles. Wśród nazwisk obecnych na krążku możemy obecni są m.in. Tems, Fireboy, DML, OG DAYV Ft. Future, Ckay Ft. PinkPantheress oraz E-40. Oprócz wspomnianego już Göranssona muzykę jako producenci współtworzyli: reżyser filmu Ryan Coogler, Archie Davis oraz Dave Jordan.
W taki oto sposób pracę nad ścieżką dźwiękową opisał Göransson, dla którego krążek jest już czwartą współpracą z Cooglerem.
Rozmawialiśmy z Ryanem o tym, jak ważne jest stworzenie wciągającej podróży dźwięku i głosu. Jeśli użyliśmy jakiejś piosenki w filmie, chcieliśmy, aby był to cały utwór i żeby był powiązany z historią. Tematycznie chcieliśmy przeprowadzić widzów przez żałobę do celebracji. Kiedy słuchasz ścieżki dźwiękowej, możesz zamknąć oczy i ponownie przeżyć doświadczenie filmu. Taki był nasz zamiar.
Sprawdź też: Twórcy „Avengers: Koniec gry” nie wrócą do Marvela przed 2030 rokiem
Biorąc pod uwagę, że historia inspirowana jest zarówno kulturą nigeryjską, jak i mezoamerykańską, sesje nagraniowe odbywały się zarówno w Lagos, jak i w Mexico City, a także w Abbey Road Studios w Londynie. Producenci pracowali z popularnymi artystami z Lagos, w tym z Tems. Ponadto na ścieżce dźwiękowej pojawiają się wschodzący artyści z Mexico City, w tym raper Pat Boy, który rapuje w całości w języku Majów.
Podczas pobytu w Mexico City, Göransson współpracował blisko z archeologiem muzycznym Alejandro Rojasem, by zgłębić muzykę Majów. Przy tworzeniu pejzażu dźwiękowego producenci wykorzystali instrumenty wywodzące się zarówno z kultury nigeryjskiej, jak i mezoamerykańskiej. Na koniec warto też dodać, iż singiel „Lift Me Up” przeszedł do historii, po tym, jak stał się najczęściej dodawanym utworem w historii amerykańskiego radia, gromadząc największą ilość odtworzeń w ciągu jednego dnia oraz największą ilość słuchaczy w ciągu jednego dnia.
Może zainteresuje Cię: James Cameron nie jest fanem Marvela i DC. Reżyser wytyka postaciom niedojrzałość i porównuje do studentów
Całego albumu zatytułowanego „Black Panther: Wakanda Forever - Music From and Inspired By” możecie posłuchać za pośrednictwem serwisów Spotify, Apple Music oraz YouTube'a. Poniżej zamieszczamy kilka przykładowych utworów z filmu.
„Czarna Pantera 2” zadebiutuje na ekranach kin już 11 listopada.
Źródło i zdj. Marvel