David Fincher reżyserem Harry’ego Pottera? „Chciałbym czegoś mroczniejszego i bardziej creepy”

David Fincher, jeden z najbardziej cenionych reżyserów Hollywood, wyjawił, że na początku swojej kariery był rozważany do stworzenia adaptacji „Harry’ego Pottera”.

Ostatecznie pierwszym reżyserem serii o Harrym Potterze został Chris Columbus

W wywiadzie dla Variety, promującym reedycję 4K jego kultowego thrillera „Siedem”, Fincher wspomniał o spotkaniu z Warner Bros., podczas którego zaprezentował swoją wizję serii o Harrym Potterze: „Poproszono mnie o rozmowę na temat tego, jak widziałbym Harry’ego Pottera – wyznał reżyser. „Powiedziałem wtedy: Nie chcę robić czystej hollywoodzkiej wersji. Chciałbym czegoś, co wygląda bardziej jak Withnail i ja, czegoś nieco mroczniejszego i bardziej creepy”.

Studio miało jednak inne oczekiwania i chciało według Finchera stworzyć coś bardziej w stylu historii „Oliviera Twista”. Finalnie reżyserię dwóch pierwszych części („Harry Potter i Kamień Filozoficzny” oraz „Harry Potter i Komnata Tajemnic”) powierzono Chrisowi Columbusowi, znanemu z takich filmów jak „Kevin sam w domu”.

Choć Fincher nie zrealizował swojego pomysłu, jego kariera potoczyła się znakomicie. Reżyser zdobył uznanie za adaptacje innych bestsellerów, takich jak „Dziewczyna z tatuażem”, „Zaginiona dziewczyna” czy „Ciekawy przypadek Benjamina Buttona”. Podczas wywiadu Fincher podzielił się refleksjami na temat wyboru tych projektów: „Sprawdzenie, czy coś jest już popularne to nie moja działka. Książki trafiają do studiów filmowych, kiedy udowodni się, że są na nie chętni widzowie. Ja wchodzę do tego łańcucha pokarmowego, kiedy już zdecydowano, że to coś smacznego” – wyjaśnił reżyser. 

Fincher od dawna przyciąga uwagę widzów swoim unikalnym stylem i mrocznym podejściem do kina. Obecnie twórca ma pracować nad amerykańską adaptacją „Squid Game” oraz miniserialem będącym prequelem „Chinatown”. Ostatnimi projektami reżysera był film „Zabójca” z 2023 roku oraz „Mank” z 2020 roku. 

Sprawdź też: Kinowa wersja „Nosferatu” została okrojona – dostaniemy wersję reżyserską!

Powstaje oczywiście również i nowa adaptacja „Harry’ego Pottera”. Serial od HBO ma być bardziej wierny książkom J.K. Rowling, a zdjęcia ruszają już tego lata. Mimo nasilających się spekulacji castingowych, wciąż nie mamy pewności, kto zostanie obsadzony w najważniejszych rolach. Jedynym pewniakiem wydaje się być Paapa Essiedu, który wcieli się w postać Severusa Snape'a, zastępując kultowy występ Alana Rickmana z filmowej sagi.

źródło: Variety/zdj. Warner Bros.