
Disney rozwija nowy projekt filmowy w uniwersum „Prince of Persia”. Produkcja ma być niezależna od wersji z 2010 roku, otwierając nowy rozdział dla tej kultowej serii.
Już wkrótce ma rozpocząć się nowy rozdział dla tej kultowej serii
Seria gier „Prince of Persia” została stworzona przez Jordana Mechnera i zadebiutowała w 1989 roku. W 2001 roku prawa do marki przejął Ubisoft, który dwa lata później z sukcesem odświeżył ją dzięki „Księciu Persji: Piaski Czasu”. Gra zdobyła uznanie krytyków i zapoczątkowała kolejne tytuły, takie jak „Dusza Wojownika”, „Dwa Trony”, czy „Zapomniane Piaski”. W 2010 roku na ekrany kin trafiła pierwsza i jak na razie jedyna filmowa adaptacja serii: „Księcia Persji: Piasków Czasu”, w reżyserii Mike’a Newella („Harry Potter i Czara Ognia”).
Film, w którym wystąpili Jake Gyllenhaal, Ben Kingsley, Gemma Arterton i Alfred Molina, spotkał się z mieszanym przyjęciem. Mimo to jego globalne wpływy wyniosły 336,4 mln dolarów, co uczyniło go najbardziej dochodową adaptacją gry wideo aż do 2016 roku i jedną z najważniejszych ekranizacji gier wideo.
Najnowsze informacje sugerują, że Disney planuje powrót tej marki na wielki ekran. Nowy film ma być niezależny od poprzedniej adaptacji, co otwiera przed twórcami możliwość nowego podejścia do uniwersum. Choć szczegóły projektu pozostają tajemnicą, decyzja Disneya o odświeżeniu marki jest obiecującym krokiem, zwłaszcza w kontekście rosnącego zainteresowania adaptacjami gier.
Sprawdź też: Charlie Cox przejdzie do DCU!? W jaką postać chce się wcielić?
Równocześnie Ubisoft kontynuuje prace nad remakiem gry „Książę Persji: Piaski Czasu”, którego premiera zaplanowana jest na 2026 rok. To idealny moment na odrodzenie tej kultowej franczyzy, zarówno na ekranach kin, jak i w świecie gier.
źródło: Comicbookmovie/zdj. Disney