„Giant Days” tom 10: „Przemyślę to jeszcze” – recenzja komiksu. Młodzieżowy sitcom na poprawę humoru

W lutym tego roku nakładem wydawnictwa Non Stop Comics ukazał się dziesiąty tom serii „Giant Days”, pt. „Przemyślę to jeszcze”. Jako że jest to dziesiąty tom serii, która na łamach Filmożerców nie była jeszcze recenzowana, poniższy tekst stanowi bardziej formę polecenia czytelnikom tej przesympatycznej serii, aniżeli recenzję tomu dziesiątego.

„Giant Days” to seria komiksowa autorstwa brytyjskiego scenarzysty Johna Allisona oraz amerykańskich rysowników Lissy Treiman i Maxa Sarina, publikowana w formie drukowanego miesięcznika przez amerykańskie wydawnictwo Boom! Studios w latach 2015-2019. Stanowi przy tym kontynuację komiksu internetowego autorstwa Allisona o tym samym tytule.  Polskie wydania ukazują się od 2017 roku w formie zbiorczych tomików w miękkiej oprawie. Aktualnie na rynku dostępne jest 10 tomów, a całość – zbieżnie do wydań oryginalnych – zaplanowana jest na czternaście. Komiks to pełna humoru opowieść o trzech zaprzyjaźnionych studentkach, Esther, Daisy i Susan, które mieszkają w uniwersyteckim akademiku w Anglii, wspierają się w codziennych perypetiach, problemach, dramatach i radościach.

Chciałbym polecić komiks Johna Allisona wszystkim fanom lekkich, młodzieżowych formatów. Nie jest to jednak pozycja, która powie wam coś nowego o życiu wchodzących w dorosłość studentów czy sportretuje je w sposób ambitny, czy specjalnie oryginalny. Nic bardziej mylnego. To luźna opowieść płynnie poruszająca się na granicy komiksu obyczajowego i sitcomu. Nawet najtrudniejsze problemy przełamywane są niewymuszonym humorem i koniec końców znajdują swój happy end. Komiks porusza przy tym naprawdę potężne spektrum problemów młodego człowieka – od mierzenia się z własną seksualnością po codzienne problemy z brakiem pieniędzy czy niemożnością znalezienia odpowiedniej stancji. Galeria bohaterów jest różnorodna i szybko budząca sympatię. Styl rysunków prosty, przypominający kreskówkę. Kolejne tomy wciąga się naprawdę szybko i przyjemnie. To idealna lektura do popołudniowej kawy, a jeśli lubicie narracje o tzw. young adults, to bez wątpienia będziecie się dobrze przy „Giant Days” bawić. Ja chętnie sięgam po kolejne wydania, mimo że od czasów własnych studiów dzieli mnie już kilka dobrych lat.

Seria „Giant Days” otrzymała Nagrodę Eisnera w kategoriach „najlepsza kontynuowana seria” i „najlepsza publikacja humorystyczna” oraz nominacje w kategoriach „najlepszy scenarzysta” i „najlepsze liternictwo”. Otrzymała też nominacje do Nagrody Harveya jako „najlepsza nowa seria”, „najlepsza mini-seria lub kontynuowana seria”, „najlepsza oryginalna seria dla młodych czytelników” oraz „najbardziej obiecujący nowy talent” (dla Lissy Treiman).

Krótko o tomie dziesiątym

Nie chcąc wchodzić w szczegóły, aby nie spoilerować historii tym czytelnikom, którzy być może dopiero po tym tekście po „Giant Days” sięgną, napiszę tylko, że tom pt. „Przemyślę to jeszcze” to kolejny udany wycinek z życia trzech przyjaciółek. Widać już wyraźnie dojrzewające w nich uczucia, potrzeby, chęć podjęcia wiążących decyzji. Esther, Daisy i Susan powoli wchodzą na ostatnią prostą swojego studenckiego życia i, zdaje się, zaczynają wiedzieć, w którą stronę chcą puść dalej. Nie oznacza to przy tym, że ich codzienność traci na charakterystycznym chaosie, a kolejne dni upływają bez emocjonujących momentów. Przed nimi wciąż jeszcze ostatni rok studiów i wiele codziennych  dylematów.

Podsumowanie

„Giant Days” to kreskówkowo-sitcomowe perypetie trójki przyjaciółek wchodzących w dorosłość. Pełno tu humoru, ciepła, a dla starszego czytelnika z pewnością nostalgii za własną młodością. To przesympatyczna i uznana seria, która stanowić może idealną rozrywkę na leniwe popołudnia.

Oceny końcowe tomu dziesiątego

Oceny przyznawane są w skali od 1 do 6.

* Przystępność – stopień zrozumiałości komiksu dla nowego czytelnika, który nie zna poprzednich albumów z danej serii lub uniwersum.

Specyfikacja

Dziękujemy wydawnictwu Non Stop Comics za udostępnienie egzemplarza komiksu.

zdj. Boom! Studios / Non Stop Comics