Nowy wersja „Anakondy” coraz bardziej nabiera kształtów. Mamy nowe szczegóły produkcji o przerażającym wężu.
Nowa „Anakonda” ma być znacznie bardziej komediowa niż jej poprzednicy
Nowa „Anakonda” zostanie wyreżyserowana przez Toma Gormicana, który stworzył wcześniej między innymi takie filmy jak „Nieznośny ciężar wielkiego talentu” oraz „Gliniarz z Beverly Hills: Axel F”. Za scenariusz odpowiadać będą Gormican razem z Kevinem Ettenem, którzy również wspólnie napisali scenariusze do dwóch wyżej wymienionych filmów.
Z najnowszych informacji wynika, że do obsady, w której są już Paul Rudd („Ant-Man”) oraz Jack Black („Jumanji: Przygoda w dżungli”), dołączyła Daniela Melchior, znana z ról w filmach „Legion samobójców: The Suicide Squad” oraz „Szybcy i Wściekli 10”. Niedawno wystąpiła również w remake'u „Road House” dla Prime Video, gdzie zagrała u boku Jake'a Gyllenhaala i Conora McGregora. Film odniósł spory sukces i zapowiedziano już jego kontynuację.
Wiemy jednak, że nadchodząca wersja „Anakondy” nie będzie remakiem oryginalnego filmu z 1997 roku, w którym zagrali Jennifer Lopez, Ice Cube oraz Jon Voight. W tamtej produkcji fabuła skupiała się na grupie filmowców, którzy pomagają łowcy polującemu na gigantycznego węża. Film zarobił 145 milionów dolarów na całym świecie, co doprowadziło do powstania sequeli, takich jak „Anakondy: Polowanie na Krwawą Orchideę” czy „Anakonda 3: Potomstwo”.
Sprawdź też „Nosferatu” na zwiastunie! Reżyser „Lighthouse” przedstawia swoją wersję legendarnego wampira
Nowa „Anakonda” ma bardziej uderzać w komediowy ton, opowiadając o grupie przyjaciół przeżywających kryzys wieku średniego. Postanawiają oni odtworzyć swój ulubiony film z młodości, wyruszając do dżungli. Zamiast przyjacielskiej przygody czeka ich jednak walka o życie z olbrzymimi wężami, katastrofami naturalnymi i przestępcami.
Na więcej szczegółów dotyczących nowej „Anakondy” trzeba jeszcze poczekać. Film znajduje się w fazie preprodukcji i zdjęcia jeszcze się nie rozpoczęły.
źródło: Deadline