„Gladiator III” będzie jak „Ojciec Chrzestny II”? Ridley Scott ujawnia plany na przyszłość serii

„Gladiator II” już wkrótce trafi do kin. Film opowiada historię dorosłego Lucjusza Werusa II (Paul Mescal), bratanka cesarza Kommodusa, granego w oryginale przez Joaquina Phoenixa. Po latach niewoli Lucjusz wraca do Rzymu, nie jako władca, lecz gladiator, pragnący zemsty i władzy, z zamiarem przywrócenia dawnej chwały Rzymowi. 

Twórca „Gladiatora” zdradza pomysł na trzecią część, która ma zainspirować się klasykiem kina

Reżyser Ridley Scott nie tylko szykuje się do premiery długo wyczekiwanego sequela, ale również już  planuje trzecią część serii, która ma inspirować się klasykiem kina gangsterskiego – „Ojcem chrzestnym II” w reżyserii Francisa Forda Coppoli. „Pomysł na trzecią część ma swoje korzenie w Ojcu chrzestnym II. Zawsze miałem pomysł, oparty na tym filmie” – powiedział Scott. Reżyser wyjaśnia, że historia filmu Coppoli, który zestawiał losy Michaela Corleone (Al Pacino) z historią młodości jego ojca, Vito (Robert De Niro), będzie stanowić inspirację do dalszego rozwoju serii „Gladiator”.

Choć Scott nie zdradza szczegółów fabuły trzeciej części, zapowiada, że nie będzie to powrót na arenę, co sugeruje, że fabuła podąży nowym tropem. Reżyser przyznał, że zakończenie „Gladiatora II” będzie przypominać momenty z „Ojca chrzestnego”, w których bohater staje w obliczu zadania, którego nie chciał przyjąć. Reżyser wydaje się być również pewny sukcesu swojej najnowszej produkcji.Gladiator II zdecydowanie zwiastuje, że może odnieść duży sukces. Ma wszystko, co potrzeba, żeby tak się stało” – stwierdził Scott. 

Sprawdź też: Serial „Mass Effect” powstaje! Amazon stworzy adaptację kultowej serii gier sci-fi

Twórca „Łowcy androidów” podzielił się także przemyśleniami na temat swojej intensywnej kariery, zwłaszcza w kontekście ostatnich 20 lat: „Od czasu pierwszego Gladiatora nakręciłem 16 filmów – to dość dużo w ciągu 20 lat. Zawsze zazdrościłem aktorom, bo oni mogą kręcić dwa lub trzy filmy w roku. Nie muszą nic robić poza nauką swoich ról. Ja muszę napisać scenariusz, zaplanować budżet, obsadzić aktorów, nakręcić, zmontować i dostarczyć film. Aktorzy po prostu przychodzą i robią swoją robotę. [...] Gdybym tego nie kochał, to bym tego nie robił. To moja pasja, a więc moja przyjemność. Myślę, że to właśnie mnie napędza”.

Przypominamy, że premiera „Gladiatora II” będzie miała miejsce już 15 listopada 2024 roku.

źródło: IndieWire