Bill Skarsgård („Nosferatu”), Murray Bartlett („Biały Lotos”) i Noah Jupe („Ciche miejsce”) dołączyli do obsady „The Death of Robin Hood”, nowego filmu Michaela Sarnoskiego („Świnia”, „Ciche miejsce: Dzień pierwszy”). Wcześniej ogłoszono, że w głównych rolach wystąpią Hugh Jackman (Logan: Wolverine) i Jodie Comer (Obsesja Eve).
Nadchodzi najmroczniejsza wersja historii o Robin Hoodzie
Film przedstawi ostatnie dni legendarnego banity i ma być znacznie bardziej mroczny niż wcześniejsze wersje historii o tym bohaterze. Jak głosi oficjalny opis fabuły: Robin Hood, „zniszczony przez życie samotnik”, po latach zbrodni i morderstw zostaje poważnie ranny i trafia pod opiekę tajemniczej kobiety, która daje mu szansę na odkupienie.
Bill Skarsgård zdobył światową rozpoznawalność jako Pennywise w popularnych adaptacjach horroru Stephena Kinga, czyli „To” i „To: Rozdział 2”, a ostatnio wcielił się w hrabiego Orloka w „Nosferatu” Roberta Eggersa. Wkrótce zobaczymy go w „Locked” Davida Yarovesky'ego, „Dead Man’s Wire” Gusa Van Santa i w serialu będącym prequelem „To”, czyli „To: Witamy w Derry”.
Sprawdź też: Matthew McConaughey zagra w dramacie historycznym twórcy „Krucjaty Bourne'a”
Murray Bartlett, laureat Emmy za „Biały Lotos”, ma na koncie role w „The Last of Us” i „Witamy w Chippendales”. Wkrótce pojawi się w horrorze „Opus” od A24 oraz „At The Sea” z Amy Adams. Noah Jupe zyskał uznanie rolami w „Cichym miejscu” i „Cichym miejscu 2”, a także w „Słodziak”, za którego otrzymał nominację do Independent Spirit Award. Ostatnio wystąpił w serialu Apple TV+ „Kobieta z jeziora” z Natalie Portman.
Aktualnie nie jest znana data premiery „The Death of Robin Hood”. Produkcja rozpoczęła się w tym tygodniu w Irlandii, więc powinniśmy wkrótce poznać więcej szczegółów.
źródło: Deadline