Jason Isaacs, znany z roli Luciusa Malfoya w filmowej serii „Harry Potter”, zareagował na falę krytyki, jaka spadła na nowego odtwórcę roli Severusa Snape’a w nadchodzącym serialu HBO.
Jason Isaacs o Paapie Essiedu: „To jeden z najlepszych aktorów, jakich w życiu widziałem”.
Paapa Essiedu został niedawno ogłoszony nowym Snape’em w serialu, którego premiera planowana jest na 2026 rok. Jego casting wywołał spore poruszenie w sieci, a część internautów nie ukrywała niezadowolenia z powodu obsadzenia czarnoskórego aktora w roli znanej wcześniej z kreacji Alana Rickmana.
„Paapa Essiedu to jeden z najlepszych aktorów, jakich w życiu widziałem. Ci, którzy go obrażają, są po prostu rasistami” – powiedział aktor. „Wszyscy członkowie obsady nowego Harry’ego Pottera są znakomici. Krytycy będą musieli połknąć swoje cyfrowe języki, gdy zobaczą, co Paapa pokaże na ekranie”.
Wokół udziału Essiedu pojawiły się także spekulacje związane z poglądami J.K. Rowling. Aktor podpisał niedawno list otwarty potępiający wyrok brytyjskiego Sądu Najwyższego, który uznał, że osoby transpłciowe nie są prawnie uznawane za kobiety lub mężczyzn. Tymczasem Rowling poparła orzeczenie i od lat wzbudza oburzenie niektórych środowisk swoimi wypowiedziami na temat osób transpłciowych. Część fanów zaczęła spekulować, że autorka może nie chcieć Essiedu w serialu.
Sprawdź też: Ten zwiastun bije rekord popularności! Film z Ryanem Goslingiem budzi ogromne zainteresowanie
Rowling odniosła się do tych doniesień na platformie X: „Nie mam władzy, by wyrzucać aktorów z serialu – i nie chciałabym jej mieć. Nie popieram odbierania ludziom pracy tylko dlatego, że mają inne, prawnie chronione poglądy niż ja”.
Serial „Harry Potter” od HBO ma zadebiutować w 2026 roku.
źródło: Variety