John Wick 2 - recenzja wydania Blu-ray

21 czerwca 2017 roku zadebiutowała na półkach sklepów kontynuacja mega hitu z 2014 roku „John Wick” z Keanu Reevesem w roli tytułowej. „John Wick 2” ukazał się w Polsce na płytach DVD oraz Blu-ray 2D w pudełku typu elite. Zapraszamy Was do zapoznania się z naszą recenzją edycji na niebieskim krążku.

 „John Wick 2” (2017), reż. Chad Stahelski

(dystrybucja w Polsce: Monolith Video)

Film:

Keanu Reeves to człowiek instytucja. Nie zdobył (i pewnie nie zdobędzie już) Oscara ani Złotego Globu, ale zagrał w kilku kultowych filmach. Konkretnie w trzech: nikt nie ma wątpliwości, że są to „Speed. Niebezpieczna prędkość” (1994), „Matrix” (1999) oraz… No właśnie, trzeci tytuł to… „John Wick”. Film, który z miejsca stał się kultową pozycją, a status Keanu jako pierwszoligowego gwiazdora Hollywood poszybował ponownie pod niebiosa sławy hollywódzkiej. Sukces był to niespodziewany, bo i film nie był majstersztykiem od strony fabularnej. Dlaczego więc wymieniam „Johna Wicka”, a nie „Adwokata diabła” czy „Constantine’a” jednym tchem w linijce z najwybitniejszymi dziełami Reevesa? Słowo klucz w tym wypadku to NOSTALGIA. Kto pamięta cięte z metra sensacyjne-kopniaki-mięśniaki z lat 80-tych i 90-tych z Arnoldem Schwarzennegerem, Sylvestrem Stallone czy Jean-Claudem Van Damme’m w rolach głównych? Widzę kilka rąk w górze? Oczywiście, że tak! Przecież sukces „Niezniszczalnych” nie wziął się znikąd! Taka sama nutka nostalgii wisi nad „Johnem Wickiem”. Czy jednak udało się po raz drugi wejść do tej samej rzeki z napisem „wspomnienia z przeszłości’? Zapraszam do przeczytania recenzji!

Kontynuacja filmu nie grzeszy finezją fabuły. Otóż zawodowy zabójca John Wick nie ma nadal spokoju w swoim życiu. Mimo chęci przejścia na emeryturę – dostaje propozycję z rodzaju nie do odrzucenia od swojego byłego wspólnika (Riccardo Scamarcio). Zlecenie, które musi zaakceptować, pociągnie za sobą wyeliminowanie ważnej figury w podziemnym świecie przestępczości (Claudia Gerini) i zmusi Johna do walki z godnymi przeciwnikami ze swojej przeszłości (Common) oraz postawi mu na drodze nowych sprzymierzeńców (Laurence Fishburne). To zadanie przerosłoby niejednego! Ale Johna Wicka? Zobaczcie sami!

Sequel wypada tak dobrze, jak jego pierwsza część. Widzowie, którzy pokochali oryginalnego bohatera, nie będą zawiedzeni. Trup nadal pada gęsto. Sekwencje walki nadal imponują, a Keanu porusza się z gracją zawodowego mordercy. W swoim morderczym szale jest nadal wybitnie skuteczny. Dialogi są oschłe, Keanu często cedzi przez zęby nie tylko gin, ale także zdania, które pewnie już niedługo wejdą do kanonu filmowego. Na pochwałę zasługuje także ścieżka dźwiękowa, której wybitnie po drodze w sekwencjach strzelanin i walk – to wtedy ożywa subwoofer i wlewa się miód ostrej muzyki w nasze uszy. Słowem nie mogłoby być lepiej? Nie do końca jest to prawdą, jest też kilka minusów. Otóż, co jak co, ale nie jest to film dla wytrawnych koneserów. Z drugiej strony, chyba każdy z nas zdaje sobie sprawę, na co idzie do kina lub włącza w domowym zaciszu. Chciałeś brutalny sensacyjniak? Obejrzyj „Johna Wicka 2”! Chciałeś ambitny dramat? To nie ta płyta, sorry! Druga rzecz to manieryzm. Jeśli nie kupujecie maniery Reevesa, nie chcecie oglądać Fishbourne’a z jego standardowym uśmieszkiem – nie przekona was ten film. Niestety aktorstwo nie jest tu wysokich lotów, ale w końcu kto pamięta jak grał Stallone w „Niezniszczalnych” – ważne, że był klimat i rozwałka, a tego w Johnie Wicku 2 nie brakuje.

Po seansie „Johna Wicka 2” chciałem więcej, a dwie godziny minęły w mgnieniu oka. Sądzę, że jest to wystarczająca rekomendacja do obejrzenia tego filmu. A co poradzić na niedosyt? Otóż, uchylając rąbka tajemnicy, pewne już jest, że powstanie trzecia, zwieńczająca trylogię część! Ja osobiście nie mogę się już jej doczekać!

+4
Film

Obraz:

Genialny obraz. Czerń jest odwzorowana niemal idealnie. Strzelaniny w rzymskich katakumbach WYGLĄDAJĄ! Tak, właśnie „wyglądają” – spowite w mroku, a my nadal widzimy każdy szczegół i nie musimy domyślać się, co i gdzie się dzieje jak w wielu filmach przy scenach w mroku!. Intensywność kolorów jest ogromna, zaś szczegółowość bije po oczach. Szczęka opadła mi na ziemię, bo niestety Monolith nie słynął nigdy ze wspaniałych wydań na polskim rynku. Tutaj jest wręcz wzorcowo. Film oczywiście wydano w wersji full hd 1080p, przez co jesteśmy w stanie śledzić każdą nawet najmniejszą ranę na twarzy Keanu Reevesa oraz jego ofiar. A powiem Wam – jest co oglądać, jeśli macie powyżej 18 lat – brutalność, brutalność i jeszcze raz brutalność w wysokiej rozdzielczości. Dobra robota Monolith – poproszę o więcej takich wydań!

john_wick_2_08.jpg john_wick_2_11.jpg

john_wick_2_15.jpg john_wick_2_16.jpg

6
Obraz

Dźwięk:

„John Wick 2” serwuje nam na płycie blu-ray 2 rodzaje dźwięku: DTS HD Master Audio 5.1 w języku angielskim oraz taki sam z polskim lektorem. Oryginalny dźwięk mile łechce nasze uszy przy każdej żwawszej scenie. Pięknie i wyraziście gra subwoofer w każdej scenie samochodowej walki, pościgu, zderzenia. Genialnie wypadają strzały, a wierzcie mi ten efekt potrafiłby wkurzać, gdyby został źle wykonany – w końcu pojawia się w filmie kilkadziesiąt razy, za każdym razem jednak brzmi wyraziście i co najważniejsze: w żaden sposób nie brzmi on jak powtórka poprzedniego efektu! Szacunek! Najwspanialszą sceną, gdzie żyje pełną mocą cały zestaw głośników, jest scena imprezy w Rzymie oraz walki w katakumbach. Tutaj zestaw Waszych głośników zerwie Wam czapki z głów. Wniosek: „John Wick 2” jest niesamowicie dobrze udźwiękowiony. Możemy przyczepić się, że nie ma bezstratnego zapisu Dolby Atmos, kompatybilnego z Dolby TrueHD 7.1, ale ręczę, że nikt nie będzie odczuwał tego w czasie seansu filmu. Kolejna dobra robota firmy Monolith.

Jeśli ktoś woli lektora, to oczywiście chciałbym nadmienić, że takowy istnieje. Sprawdził się dobrze. Sądzę, że nie ma powodu do narzekań. Niemniej, jako koneser dźwięku oryginalnego i takiego też języka – nie jestem w stanie oglądać filmów z lektorem dłużej niż kilka minut z recenzenckiego obowiązku. Kto chce niech włącza – kto umie czytać – niech wybierze ścieżkę oryginalną + napisy. I na koniec jeszcze jedna rzecz. Szkoda, że Monolith nie dodaje do swoich filmów napisów angielskich. Że niby niepotrzebne? I tak, i nie. Nie oszukujmy się – nie jest już tak jak 30 lat temu, kiedy znajomość języka angielskiego była umiejętnością graniczącą z cudem. A taka ścieżka napisów w języku Szekspira przydałaby się nawet do szlifowania swoich umiejętności, oglądając film po raz drugi lub trzeci. Może lekka sugestia na przyszłość – dodać napisy oryginalne – tak dla potrzeb edukacyjnych?

+5
Dźwięk

Materiały dodatkowe:

john_wick_2_03(1).jpg

- Podziemny Świat (00:05:02)- zasady i reguły świata bohatera, miły zarys filmu z komentarzami twórców. 
- Car Fu (00:04:41) - sztuczki z samochodami w filmie, "Szybcy i wściekli" to nie są, ale efekty dają radę!
- Ewolucja Sceny Walki (00:10:03) - świetny dokument z planu kręcenia walk, wzbogacony komentarzami twórców i przebitkami z treningów, prób oraz finalnej wersji. 
- Keanu i Chad - Przyjaciele (00:09:49) - filmik o relacji gwiazda - reżyser, ciekawie, ale aż za słodko. 
- Bilans Ofiar (00:03:05) - zapis wszystkich, a raczej wielu scen śmierci z drugiej części filmu, do oglądania po seansie, nie wcześniej!
- Niespodziewany Sukces "Johna Wicka" (00:04:30) - krótki dokument o sukcesie pierwszej części. Zastanawiam się tylko czy naprawdę do Reevesa mówią przechodnie na ulicy "Hello, Mr Wick", zamiast "Hello, Neo"?!
- Ekwipunek Johna Wicka (00:09:09) - arsenał Wicka w drugiej części, ciekawy dokument, robi wrażenie!
- Trening Johna Wicka (00:11:55) - kolejny dobry dokument, a zaangażowanie 50-cioletniego Keanu robi wrażenie!
- Akcja na Ekranie (00:05:08) - napracowali się chłopacy z 87 Eleven Design. Ale efekt jest piorunujący!
- "Dog Wick" (00:01:35) - mega parodia, jeśli masz wickowe poczucie humoru!

Sceny Usunięte (00:08:16)
- Aurelio
- Cleaner
- Vatican
Ciekawe, ale nic nie wnoszące. Dialogi i spowolnienie akcji, a nie o to tu chodzi... no może scena z Watykanu zaciekawia :)

Ogółem dodatki to montaż scen z filmu (w większości z nich) z wypowiedziami twórców oraz nagraniami z planu. Na pewno nie nużą. Ponad 70 minut materiału zasługuje na uwagę.

+4
Dodatki

Opis i prezentacja wydania:

„John Wick 2” w polskim wydaniu to jeden dwuwarstwowy dysk zapakowany do niebieskiego pudełka typu elite o grubości 10 mm, czyli tyle co zwyczajowe opakowania na polskim rynku. Front okładki to plakat kinowy odpowiednio obrobiony do potrzeb wydania blu-ray z hasłem „Wrócił posprzątać” – moim zdaniem całkiem udanym, aczkolwiek średnio pasującym sumarycznie do tematu całego filmu… Tył natomiast zawiera krótki opis filmu, informacje o dodatkach na płycie oraz specyfikację krążka (format obrazu, rodzaj dźwięku, dostępne napisy). Sam dysk wykorzystuje grafikę z okładki, co jest standardem w wydaniach Monolithu.

+4
Opakowanie

Specyfikacja wydania

Kraj pochodzenia

Polska

Dystrybucja

Monolith

Data wydania

21.06.2017

Opakowanie

Elite

Czas trwania [min.]

122

Nośnik

Blu-ray Disc

Liczba nośników

1

Obraz

Aspect Ratio: 16:9 - 2.39:1

Dźwięk oryginalny

DTS-HD Master Audio 5.1 angielski

Polska wersja

DTS-HD Master Audio 5.1 (lektor) i napisy

Podsumowanie:

Okładka nie wyróżnia się niczym, jest to wydanie na standardowym, ale dobrym poziomie. Szkoda, że w Polsce wydaje się już tylko w steelbookach filmy o superbohaterach albo absolutne hity. „John Wick 2” (a także część 1) zasługują na ekskluzywne opakowanie. Może już jednak za kilka lat przy wydaniu boxa z 3 częściami?

+4
Film
6
Obraz
+5
Dźwięk
+4
Dodatki
+4
Opakowanie
5
Średnia

Oceny przyznawane są w skali od 1 do 6.

Gdzie kupić wydanie Blu-ray filmu „John Wick 2”?

światksiążki.pl  59.99 zł

dvdmax.pl –63.98 zł

empik 63.99 zł

gandalf 65.77 zł

bluedvd 69.89 zł

mediamarkt.pl  69.90 zł

saturn.pl 69.90 zł

źródło: Monolith / Summit Entertainment / Poral.eu