Josh Brolin zagra w filmie o człowieku połkniętym przez wieloryba?

Josh Brolin może wkrótce powrócić do gatunku survivalowego thrillera. Aktor prowadzi rozmowy na temat dołączenia do obsady filmu „Whalefall”, będącego adaptacją powieści Daniela Krausa. Główną rolę w produkcji studia 20th Century zagra Austin Abrams („Euforia”), a reżyserią i współtworzeniem scenariusza zajmie się Brian Duffield („Nie ocali cię nikt”).

O czym opowie film „Whalefall”?

Historia skupia się na Jayu, młodym nurku, który podczas poszukiwań szczątków swojego zmarłego ojca zostaje połknięty przez ogromnego, ważącego 60 ton kaszalota. Ma tylko godzinę tlenu, by znaleźć sposób na ucieczkę.

Powieść Krausa łączy elementy survivalowego thrillera z psychologicznym dramatem, a Brolin, jeśli dołączy do obsady, prawdopodobnie wcieli się w postać ojca głównego bohatera, Mitta. Chociaż fabuła koncentruje się na desperackiej walce Jaya o przetrwanie, jego ojciec pozostaje kluczową postacią, pojawiającą się w formie wspomnień i głosów, które chłopak słyszy wewnątrz wieloryba.

„Whalefall” określane jest jako połączenie „Marsjanina” i „127 godzin”. Projekt zyskał uznanie w środowisku literackim, a prawa do ekranizacji trafiły do Imagine Entertainment. 

Sprawdź też: Kultowe uniwersum „Avatara” rozszerza się – Steven Yeun na pokładzie!

Dla Brolina byłby to pierwszy survivalowy thriller od czasu „Everestu” (2015) i „Tylko dla odważnych” (2017). W ostatnich latach aktor skupił się na innych gatunkach. Przed nim intensywny okres – poza negocjacjami do „Whalefall” czekają go premieraWeapons”, udział w „Uciekinierze” Edgara Wrighta oraz trzeciej części „Na noże” Riana Johnsona, zatytułowanej „Wake Up Dead Man”. Niedawno Brolin powrócił także jako Gurney Halleck w „Diunie: Części drugiej”. 

źródło: ScreenRant/zdj. Warner Bros.