Po światowym sukcesie „Godzilla Minus One”, który przyniósł studiu Toho ponad 115 milionów dolarów przy skromnym budżecie 15 milionów, japońskie studio oficjalnie ogłosiło prace nad kontynuacją filmu.
Zdjęcia do sequela „Godzilla Minus One” mają rozpocząć się pod koniec 2025 roku
Informację potwierdził sam reżyser Takashi Yamazaki, zaznaczając, że sequel będzie bezpośrednią kontynuacją wydarzeń z pierwszej części i również zostanie osadzony w Japonii. Zdjęcia mogą rozpocząć się pod koniec 2025 roku.
Decyzja o stworzeniu kontynuacji to część większego planu Toho, który zakłada globalną ekspansję firmy w najbliższych latach. Jak podaje Bloomberg Japan, studio przeznaczy 1,2 miliarda dolarów na rozwój międzynarodowej obecności swoich filmów i seriali.
Jednym z kluczowych elementów tej strategii będzie uruchomienie platformy subskrypcyjnej TOHO-ONE, oferującej dostęp do filmów, spektakli teatralnych, gier cyfrowych oraz różnego rodzaju gadżetów i materiałów towarzyszących. Celem Toho jest zwiększenie udziału sprzedaży zagranicznej z obecnych 10% do 30% do roku 2032 – kiedy to firma będzie obchodzić swoje stulecie.
„Godzilla Minus One” był ogromnym sukcesem artystycznym i finansowym. Film nie tylko zdobył Oscara za najlepsze efekty specjalne, ale także zachwycił krytyków i publiczność swoją intensywną, emocjonalną narracją osadzoną w powojennej Japonii.
Sprawdź też: To byłaby wielka strata dla kina. Cate Blanchett chce zrezygnować z aktorstwa!
Produkcja została doceniona przez tak uznanych reżyserów jak Guillermo del Toro, Christopher Nolan czy Steven Spielberg. Del Toro nazwał ją wręcz jednym z trzech najlepszych filmów o Godzilli w historii. „Minus One” to 37. film z uniwersum Godzilli i zarazem druga odsłona aktorskiej ery Reiwa, zapoczątkowanej przez „Shin Godzilla” w 2016 roku.
Obecnie „Godzilla Minus One” można oglądać na Netflixie.
źródło: CBR/zdj.Toho