Ten kultowy film ma doczekać się kontynuacji. Fani są wściekli!

Według najnowszych doniesień znanego branżowego informatora Daniela Richtmana (DanielRPK), trwają prace nad kontynuacją jednego z najbardziej kultowych azjatyckich filmów XXI wieku – „Oldboya” z 2003 roku.

„Oldboy” dostanie sequel?

Projekt znajduje się na bardzo wczesnym etapie produkcji, a szczegóły na razie nie zostały oficjalnie ujawnione. Sama jednak wiadomość o możliwym sequelu wywołała ogromne poruszenie wśród fanów. Zakończenie oryginalnego filmu, przez wielu uznawane za jedno z najmocniejszych i najbardziej przejmujących w historii współczesnego kina, pozostawiło widzów z poczuciem kompletności i ostateczności. Dlatego też pomysł stworzenia kontynuacji – ponad 20 lat po premierze – wielu odbiera jako zbędny, a nawet potencjalnie szkodliwy.

Krytycy przypominają także o nieudanej próbie przeniesienia historii na grunt amerykański. Remake z 2013 roku w reżyserii Spike’a Lee, z Joshem Brolinem i Elizabeth Olsen w rolach głównych, okazał się zarówno artystyczną, jak i finansową porażką. W serwisie Rotten Tomatoes zebrał zaledwie 39% pozytywnych recenzji krytyków oraz 37% ocen widzów.

Sprawdź też: Tak wygląda praca w redakcji „Daily Planet” – zobaczcie nowy fragment „Supermana”!

Dla porównania, oryginalny film „Oldboy” w reżyserii Park Chan-wooka to film, który zdobył międzynarodowe uznanie, 94% pozytywnych ocen od widzów na Rotten Tomatoes i miejsce w wielu prestiżowych rankingach, m.in. 64. pozycję na liście 500 najlepszych filmów według „Empire”. Wielu fanów pierwowzoru wyraziło zdecydowany sprzeciw wobec pomysłu sequela, nawołując w mediach społecznościowych do „ochrony oryginału za wszelką cenę”.

źródło: MovieWeb/ zdj. Show East