Ostatnia wizja Davida Lyncha może trafić na ekran dzięki jego córce!
Jennifer Lynch, córka zmarłego Davida Lyncha, ujawniła, że reżyser przed śmiercią powierzył jej swój ostatni scenariusz. Choć los projektu wciąż pozostaje niepewny, to właśnie ona może stać się osobą, która przeniesie na ekran ostatnią wizję autora „Blue Velvet”.
„Wierzył, iż mogę stworzyć z niego coś pięknego”
Śmierć Davida Lyncha, jednego z najważniejszych twórców w historii kina, wstrząsnęła światem filmowym. Autor „Blue Velvet” i „Miasteczka Twin Peaks” przez ostatnie lata zmagał się z problemami zdrowotnymi, jednak do końca nie rezygnował z marzeń o kolejnym filmie. W wywiadach wspominał o projekcie roboczo zatytułowanym „Unrecorded Night” i choć przyznawał, że stan zdrowia utrudnia mu pracę, wciąż liczył, że uda się go zrealizować.
Teraz pojawiła się informacja, że jego ostatni scenariusz trafił w ręce córki. W rozmowie z MUBI Podcast Jennifer Lynch zdradziła: „Bardzo niedawno poprosił mnie, żebym wyreżyserowała pewien scenariusz. Byłam przytłoczona i wzruszona tym, że mi go powierzył i że wierzył, iż mogę stworzyć z niego coś pięknego”.