Owiany kultem włoski kryminał z 1974 roku „Cani Arrabbiati”, który lepiej znany jest pod angielskim tytułem „Rabid Dogs”, doczeka się hollywoodzkiego remake'u. Za amerykańską wersję filmu odpowiedzialni są Samuel Franco oraz Evan Kilgore.
Film z 1974 roku opowiada o nieudanym napadzie trzech brutalnych przestępców i wziętych przez nich zakładnikach — w tym młodej kobiecie, mężczyźnie w średnim wieku i jego dziecku — którzy próbują uciec przed policją. Za reżyserię pierwowzoru odpowiada Mario Bava, legendarny reżyser włoskiego kina gatunkowego, który zasłynął przede wszystkim z produkcji grozy, w tym rozwoju nurtu giallo.
„Rabid Dogs” stanowi adaptację opowiadania „Man and Boy” Michaela J. Carrolla. Droga filmu na ekran była pełna wyzwań. W połowie zdjęć producent Roberto Loyola ogłosił bankructwo, w wyniku czego nieukończony film został odłożony na półkę. Projekt pozostał niewidziany przez ponad dwie dekady, ale od tego czasu został wydany w wielu wersjach, z różnymi scenami częściowo nakręconymi na nowo, dodanymi lub usuniętymi dla zachowania ciągłości.
Franco oraz Kilgore, czyli scenarzyści filmu rzekomo przepracowali seksistowski ton oryginału, by na nowo wyobrazić sobie dzieło i zawrzeć je w ramach współczesnego thrillera oraz pierwszej części planowej trylogii. Twórcy planują wejść na plan produkcji w przyszłym roku z premierą w 2023 roku.
Źródło: Deadline / Zdj. Roberto Loyola Cinematogfraica