Ryan Reynolds i Hugh Jackman, gwiazdy hitu „Deadpool & Wolverine”, ponownie połączą siły na ekranie. Aktorzy pracują nad filmem „Boy Band”, który ma opowiadać o starzejących się gwiazdach popu. Projekt powstanie pod okiem Shawna Levy’ego, reżysera „Deadpoola i Wolverine'a”, a także filmów „Free Guy” i „Projekt Adam”, w których wystąpił Reynolds.
Reynolds i Jackman jako byli członkowie Boysbandu
W rozmowie z „The Hollywood Reporter” Reynolds zdradził, że produkcja jest w trakcie rozwoju. „Naprawdę chcę nakręcić „Boy Band” i wciąż staram się znaleźć najinteligentniejszy sposób, aby to zrealizować” – przyznał. Jackman, znany m.in. z roli w „Loganie”, również potwierdził swoje zainteresowanie projektem. Z informacji wynika, że Reynolds nie tylko zagra, ale również napisze scenariusz wspólnie z Jessem Andrewsem („Earl i ja, i umierająca dziewczyna”). Film ma wyprodukować Paramount.
Historia skoncentruje się na losach dawnych członków boysbandu, którzy po latach próbują odzyskać kontrolę nad swoim życiem. Reynolds wskazał, że wiele gwiazd popu zmagało się z problemami wywołanymi utraconą sławą i nieuczciwymi menedżerami. „Wielu członków boysbandów – a jest ich naprawdę sporo – miało menedżerów, którzy zostawiali ich na lodzie” – powiedział Reynolds.
„Doświadczyli takiego poziomu sławy, z którym trudno byłoby sobie poradzić komukolwiek, a co dopiero nastolatkom, kiedy uzależniasz swoją wartość od publiczności wrzeszczących fanów. To powoduje swego rodzaju zatrzymanie w rozwoju kulturowym. Zawsze są kojarzeni z tym okresem swojego życia. Ten film opowiadałby o ludziach w wieku 40-50 lat, którzy próbują odzyskać swoje życie. Myślę, że jest w tym coś pięknego” – dodał.
Sprawdź też: „Król rozrywki 2” ma szansę powstać? Rebecca Ferguson jest przeciwna sequelowi
Reynolds, który ma zagrać z Jackmanem dwójkę byłych członków boysbandu, podkreślił, że projekt ma powstać przy „bardzo skromnym budżecie”, unikając dominacji wysokich gaż aktorów. „Shawn, Hugh i ja jesteśmy otwarci na kreatywne sposoby, aby nakręcić ten film za wyjątkowo niską cenę” – przyznał. Film nie ma jeszcze ustalonej daty premiery.
Warto zaznaczyć, że dla Jackmana, znanego z musicali takich jak „Król rozrywki” czy „Les Misérables: Nędznicy”, temat muzyczny wydaje się naturalnym wyborem. Reynolds również ma na koncie występy muzyczne, m.in. w „Świątecznym duchu”.
źródło: EW/ zdj. Marvel