To jednak nie koniec serialu „Minx”. Miesiąc po tym, jak HBO zdecydowało się skasować odcinkową komedię, projekt trafił w ręce innej platformy. Prawa do jego wyświetlania wykupiła stacja Starz. Przypomnijmy, że HBO anulowało serial z powodu cięć budżetowych pomimo tego, że drugi sezon został nakręcony niemal w całości.
To jednak nie koniec serialu „Minx”. Z odsieczą przybywa platforma Starz
Z racji wykupienia praw Starz będzie mogło wyświetlić zarówno nadchodzący, drugi sezon, jak i serię debiutancką, która została wyemitowana na HBO w marcu minionego roku. Przejęcie „Minx” okazało się bezproblemowe z racji tego, że za produkcją serialu odpowiada Lionsgate, firma macierzysta stacji Starz.
W obliczu przejęcia praw Ellen Rapoport showrunnerka i producentka wykonawcza „Minx” wystosowała entuzjastyczne oświadczenie, w którym czytamy:
Jestem absolutnie podekscytowana dołączeniem do rodziny Starz i możliwością przedstawienia „Minx” zupełnie nowej publiczności. Znaleźliśmy idealny dom. Nasi scenarzyści, obsada i ekipa stworzyli w 2. sezonie coś naprawdę wyjątkowego i nie mogę się doczekać, aż wszyscy to zobaczą.
Sprawdź też: HBO Max – lista premier na styczeń. „The Last of Us”, „Velma” i inne
„Minx” – o czym jest serial? Gdzie obejrzymy nowe odcinki?
Akcja serialu rozgrywa się w latach siedemdziesiątych XX wieku. Joyce (w tej roli Ophelia Lovibond) jest młodą feministką z Los Angeles, która nawiązuje niezwykłą więź z redaktorem Dougiem (Jake Johnson). Dzięki ich współpracy dochodzi do powstania pierwszego magazynu erotycznego kierowanego do kobiecych czytelniczek.
Wstępna data premiery drugiego sezonu „Minx” nie jest jeszcze znana. Nie wiemy jeszcze dokładnie, która platforma zajmie się emisją nowego sezonu w Polsce, jednak jednym z kluczowych kandydatów wydaje się Netflix, jako że do streamera trafiło wcześniej kilka tytułów ze stajni Starz, w tym m.in. „Ash kontra martwe zło” czy flagowy „Outlander”.
Źródło: Variety / Zdj. Starz