Choć „Księgowy 2” właśnie trafił do kin, twórcy serii już rozmawiają o kontynuacji. Reżyser Gavin O’Connor w rozmowie z „The New York Times”, w której towarzyszył mu odtwórca głównej roli Ben Affleck, zdradził, że chciałby wprowadzić do trzeciej części postać Dany Cummings, graną przez Annę Kendrick.
Drugi film miał przede wszystkim skupiać się na relacji dwóch braci
Kendrick wcieliła się w Danę w pierwszym „Księgowym” z 2016 roku, gdzie jej bohaterka była blisko związana z Christianem Wolffem, granym przez Afflecka. Choć w drugiej odsłonie zabrakło Dany, film skupił się na relacji Christiana z jego bratem Braxtonem (Jon Bernthal) – reżyser i aktorzy chętnie widzieliby ją ponownie na ekranie.
Zapytany o trzecią część, Affleck przyznał, że czeka na kolejny świetny scenariusz od Billa Dubuque’a i O’Connora. Reżyser dodał: „Rozmawialiśmy o pomyśle przywrócenia Anny Kendrick. Może Christian w końcu zazna miłości, na którą zasługuje”. Aktor żartobliwie zauważył, że mają nadzieję, iż Kendrick „nadal ich lubi”. Na co O’Connor odpowiedział: „Ben, tak się składa, że pisaliśmy do siebie. Powiedziała, że jest na sto procent gotowa, jeśli będziemy chcieli”.
W rozmowie z „The Hollywood Reporter” O’Connor podkreślił, że Dana nigdy nie była planowana w drugiej części. Twórcom zależało, by opowiedzieć historię o braterskiej więzi i poszukiwaniu miłości na poziomie rodzinnym. „Od początku chodziło nam o pokazanie braci, którzy próbują naprawić swoje relacje. To właśnie chcieliśmy zgłębić. To dwaj mężczyźni, którzy szukają ludzkiej bliskości i miłości, z czym wszyscy możemy się utożsamiać”. – powiedział reżyser.
Sprawdź też: Nowy serial o Obcym wygląda obłędnie! Disney pokazał dwie nowe zapowiedzi
Co więcej, O’Connor potwierdził, że od początku zamierzał stworzyć trylogię. Jak zaznaczył, tym razem na trzeci film nie trzeba będzie czekać kolejnych dziewięciu lat. W rozmowie z „Entertainment Weekly” zdradził, że zakończenie historii Christiana Wolffa miało zawsze opierać się na jego drodze do znalezienia prawdziwej więzi i miłości.
„Kiedy Bill i ja zaczęliśmy rozmawiać o drugim filmie, bardzo ważne było dla nas, żeby to nie była historia miłosna. Chcieliśmy opowiedzieć historię o braterskiej miłości. A trzeci film, zgodnie z pierwotnym planem, ma być momentem, w którym [Christian] wreszcie odnajdzie miłość i bliskość. Jeszcze nie wiem, jak dokładnie to będzie wyglądać, ale taki mamy zamiar”. – podsumował O’Connor.
źródło: The Hollywood Reporter/Variety/zdj. Warner Bros.