
To już koniec! Twórca i showrunner „The Boys”, Eric Kripke, ogłosił w mediach społecznościowych, że zdjęcia do piątego i zarazem finałowego sezonu serialu dobiegły końca. Informacji towarzyszyło zdjęcie z kultowego już planu – sali zebrań Siódemki w wieżowcu Vought Tower
Nadchodzi piąty i zarazem ostatni sezon „The Boys”
„To ostatni raz, kiedy jestem na tym planie” – napisał Kripke. „Wkrótce zostanie zburzony. To uczucie słodko-gorzkie, ale przede wszystkim jestem wdzięczny. Mieliśmy najlepszą obsadę, ekipę, scenariusz i coś, czego nie da się przewidzieć – właściwy czas. Całe życie zawodowe czeka się na choćby dwa z tych elementów. Nam udało się zdobyć wszystkie. Dziękuję rodzinie The Boys – kocham was. A fanom – dziękuję za oglądanie. Nie mogę się doczekać, aż zobaczycie wielki finał. To już koniec”.
Kripke zapowiedział, że w ostatnim sezonie możemy spodziewać się licznych śmierci. „Nie ma żadnej gwarancji, kto przeżyje” – ostrzegł w rozmowie z Deadline. Nathan Mitchell (Black Noir) dodał: „W sezonie piątym wydarzą się rzeczy, których nikt nie przewidzi”.
Sprawdź też: Wielkie zmiany w serialowym „The Last of Us”. Kluczowi twórcy odchodzą z serialu!
Serial „The Boys” zadebiutował w 2019 roku i błyskawicznie zdobył popularność dzięki bezkompromisowemu podejściu do tematu superbohaterów, mieszance czarnego humoru, brutalności i satyry polityczno-społecznej. Produkcja zdobyła uznanie zarówno widzów, jak i krytyków, a także zapoczątkowała własne uniwersum. W 2023 roku premierę miał spin-off „Gen V”, a już wkrótce powstanie kolejny projekt – prequel „Vought Rising”, który skupi się na przeszłości Soldier Boya i Stormfront.
Data premiery finałowego sezonu „The Boys” na Prime Video nie została jeszcze ogłoszona, ale możemy być pewni, że emocji nie zabraknie.
źródło: Comicbookmovie/zdj. Prime Video