Jonathan Majors („Kraina Lovecrafta”, „Loki”) znalazł swój kolejny projekt. Aktor jest bardzo bliski wystąpienia w głównej roli ekranizacji powieści Waltera Mosleya z 2005 roku pt. „The Man In My Basement”.
Powieść opowiada o Charlesie Blakey'u, Afroamerykaninie mieszkającym w Sag Harbor w Nowym Jorku, który utknął w martwym punkcie. Bohater nie ma szczęścia i wkrótce straci swój dom, kiedy pewien biały biznesmen proponuje mu wynajęcie piwnicy na lato za 50 tys. dolarów. Lukratywna propozycja poprowadzi Charlesa do serca rasy, historii i korzeni wszelkiego zła.
Sprawdźcie też: Gala Oscarów rekrutuje kolejne gwiazdy. Samuel L. Jackson i Jamie Lee Curtis następnymi prezenterami
Oprócz roli aktorskiej Majors zajmie się również produkcją wykonawczą filmu za pośrednictwem jego firmy Tall Street Productions. Na stołku reżyserskim adaptacji „The Man In My Basement” zadebiutuje Nadia Latif, która sporządziła scenariusz do filmu wraz z autorem pierwowzoru.
Walter Mosley jest uznanym amerykańskim powieściopisarzem, który zasłynął z szeregu książek utrzymanych w gatunkach science fiction i kryminału. Autor ma na swoim koncie takie tytuły, jak „Śmierć w błękitnej sukience” (ekranizacja w 1995 roku pt. „W bagnie Los Angeles” z Denzelem Washingtonem) czy „Ostatnie dni Ptolemeusza Greya” (adaptacja w formie serialu pod tym samym tytułem z Samuelem L. Jacksonem, która przed kilkoma dniami zadebiutowała na platformie Apple TV+).
Źródło: Deadline / Zdj. Disney–ABC Domestic Television