Baner
Uwe Boll w konflikcie z Warner Bros. Poszło o „Mrocznego Rycerza”!

Reżyser Uwe Boll, kilkukrotny zdobywca Złotej Maliny, znany z takich filmów jak adaptacje gier wideo „Postal” oraz „Far Cry”, zakończył właśnie zdjęcia do swojego nowego dzieła zatytułowanego „The Dark Knight” („Mroczny Rycerz”), w którym główną rolę gra kontrowersyjny Armie Hammer. Tytuł produkcji wywolał jednak kontrowersje.

Uwe Boll wysłał do Jamesa Gunna propozycję stworzenia „bardzo brutalnego i seksualnego” filmu o Batmanie

Boll wielokrotnie podkreślał, że jego film nie ma nic wspólnego z „Mrocznym Rycerzem” Christophera Nolana z 2008 roku. „Nasza produkcja bardzo różni się od filmu Nolana, więc nie ma ryzyka pomyłki” – zapewniał reżyser w komunikacie prasowym. Mimo tych deklaracji Warner Bros. Pictures nie zamierza przymykać oka na użycie tak znanej nazwy. Boll zdradził w swoim podcaście, że studio oficjalnie zwróciło się do niego z żądaniem zmiany tytułu. Reżyser jednak stanowczo odmawia, argumentując swoją decyzję wcześniejszym konfliktem z Warnerem o nazwę innej produkcji.

„DC i Warner już się do mnie odezwali i powiedzieli, że nie mogę używać tego tytułu. Rozumiem to, ale przypomniałem im: Pamiętacie Rampage z Rockiem? Użyliście mojego tytułu. Skoro wtedy poprosili mnie o zgodę, mogliby się teraz odwdzięczyć i uznać, że skoro to nie jest film o Batmanie, mogę zachować tytuł” – stwierdził Boll. Faktycznie, wyreżyserował w 2009 roku film „Rampage”, podczas gdy Warner Bros. w 2018 roku wypuściło widowisko z Dwayne’em Johnsonem pod tym samym tytułem, oparte na klasycznej grze arcade.

Sam reżyser opisuje „The Dark Knight” jako „bardzo mroczny i brutalny film”, który porusza problematykę współczesnej Europy, w tym kryzys migracyjny oraz związane z nim przestępstwa „takie jak gwałty i napady z nożem w ręku”. Tego rodzaju treści prawdopodobnie dodatkowo skłoniły Warnera do sprzeciwu wobec wykorzystania kultowego tytułu. Biorąc pod uwagę stanowisko Warner Bros., trudno uwierzyć, że studio ostatecznie zgodzi się na wykorzystanie tytułu „The Dark Knight” przez reżysera. Spór jednak trwa, a Boll zdaje się być gotów na dalszą walkę.

Sprawdź też: A jednak?! Johnny Depp ma powrócić do „Piratów z Karaibów”!

Boll przy okazji nie kryje swojej niechęci do współczesnych filmów superbohaterskich. „Większość produkcji Marvela i DC jest do niczego. Są za długie, pełne niedopracowanego CGI, wszystko jest sztuczne, a fabuły są kiepskie. Zwłaszcza Batman – ile wersji Batmana jeszcze chcemy oglądać? Są słabe” – skwitował reżyser.

Co więcej, Boll zdradził, że wysłał do Jamesa Gunna propozycję stworzenia „bardzo brutalnego i seksualnego” filmu o Batmanie, mimo że, jak sam mówi, podobno jest już zbyt wiele wersji tej postaci. Na razie jednak nie otrzymał odpowiedzi...

źródło: World of Reel