To może być horror roku! Zobaczcie mroczną scenę ze „Zniknięć”!

Warner Bros. opublikowało nowy klip z nadchodzącego horroru „Zniknięcia” („Weapons”) w reżyserii Zacha Creggera, twórcy świetnie przyjętych „Barbarzyńców”.

Pierwsze recenzje filmu są bardzo pozytywne 

Materiał trwający niespełna dwie minuty ukazuje pełną napięcia scenę z udziałem Julii Garner, Josha Brolina i Benedicta Wonga. Widzimy w nim, jak przerażająco wyglądająca postać grana przez Wonga atakuje bohaterkę Garner, podczas gdy postać Brolina próbuje go powstrzymać.

Fabuła „Zniknięć” koncentruje się na tajemniczym zaginięciu siedemnastu nastolatków z jednej klasy w szkole na amerykańskim przedmieściu. O godzinie 2:17 w nocy wszyscy uczniowie wstają z łóżek, wychodzą z domów i… znikają bez śladu. Co ich połączyło? Dlaczego akurat ta klasa? Na te pytania próbuje odpowiedzieć zrozpaczony ojciec jednego z dzieci – grany przez Josha Brolina.

Film ma zostać opowiedziany z sześciu różnych perspektyw: nauczycielki (Julie Garner), rodzica, policjanta, przestępcy, dyrektora szkoły oraz jednego z uczniów. Reżyser przyznaje, że inspirację czerpał z „Magnolii” Paula Thomasa Andersona – wielowątkowego dramatu skupiającego się na ludzkich traumach.

Scenariusz jeszcze przed realizacją filmu zbierał entuzjastyczne opinie – redaktor portalu „World of Reel”, który miał okazje go przeczytać, określił go jako „odważny, niepokojący i łamiący gatunkowe schematy”. Jeśli wierzyć tym zapowiedziom, Cregger ponownie dostarczy widzom niebanalnej i przerażającej opowieści, która trafi zarówno do fanów horroru, jak i kina autorskiego. 

Sprawdź też: Oto początki Pennywise'a: serialowy prequel „To” na niepokojącym zwiastunie

Pierwsze recenzje tylko to potwierdzają. Choć na Rotten Tomatoes widnieje obecnie zaledwie 11 recenzji, film może się pochwalić wynikiem 100%. Jeśli trend się utrzyma, „Zniknięcia” mogą okazać się jednym z najbardziej intrygujących i ambitnych horrorów ostatnich lat.

Fragment filmu zobaczycie poniżej:

zdj. Warner Bros.