W nowym wywiadzie udzielonym Empire, odtwórczyni roli Chani, Zendaya podzieliła się informacjami dotyczącymi jej udziału w nadchodzącym widowisku sci-fi „Diuna”. Jej rola może okazać się mniejsza, niż się spodziewano, bowiem aktorka ujawniła, iż spędziła na planie zdjęciowym jedynie cztery dni.
Aktorka znana z głównej roli w serialu „Euforia” czy odgrywania postaci MJ z najnowszej serii filmowych przygód Spider-Mana wyznała, że jej rola w „Diunie” jest stosunkowo niewielka i pragnęłaby rozwinąć tę postać lepiej w drugiej części. Zobaczcie, co Zendaya miała do powiedzenia tej kwestii:
Denis Villeneuve jest tak uprzejmy i troskliwy dla wszystkich swoich aktorów. Byłam na planie tylko cztery dni, a nie chciałam wyjeżdżać! Denis rozumie, czego od nas chce, ale jest też bardzo otwarty na współpracę, umożliwiając własne spojrzenie na postać. Nie chcę niczego zapeszyć, ale nie mogę się doczekać, kiedy będę mogła ją bardziej poznać. Mam nadzieję, że będę mogła nauczyć się więcej od Denisa. Uwielbiam uczyć się od ludzi, którzy są świetni w tym, co robią.
Warto przypomnieć, iż wcześniej reżyser „Diuny” sprostował udostępnione uprzednio informacje, jakoby to Chani miała być protagonistką kontynuacji. Głównym bohaterem drugiej części serii pozostanie Paul Atryda, lecz według doniesień w sequelu zostanie poświęcone więcej miejsca postaci granej przez Zendayę.
W obsadzie filmu „Diuna” są: Rebecca Ferguson grająca Lady Jessicę, matkę Paula Atrydy, Oscar Isaac w roli ojca głównego bohatera oraz Zendaya jako partnerka Paula. W pozostałych rolach wystąpili Josh Brolin wcielający się w Gurneya Hallecka, jednego z najbliższych towarzyszy księcia Leto oraz osobistego nauczyciela Paula Atrydy, Dave Bautista, który pojawił się jako Glossu Rabban, Stellan Skarsgård, który sportretował barona Harkonnena oraz Javier Bardem w roli Stilgara, przywódcy plemienia pomagającego głównemu bohaterowi.
Film ma trafić do kin 15 października bieżącego roku.
Źródło: empireonline.com / Zdj. Warner Bros.