W połowie czerwca do kin wejdzie nowa część serii „Men in Black”, która po siedmiu latach od premiery trzeciej odsłony pokaże nam nowych bohaterów i pchnie franczyzę w zupełnie innym kierunku. Czy Sony będzie miało szansę na odświeżenie serii w kolejnych kontynuacjach? W sieci pojawiły się właśnie pierwsze prognozy pokazujące, ile może zarobić nowy duet agentów MiB. Poznajcie szczegóły.
Najnowsze prognozy sugerują, że nowa część serii „Men in Black”, w której Chris Hemsworth i Tessa Thompson wcielą się w nowy duet agentów tajnej organizacji walczącej z kosmitami, będzie mogła liczyć na około 40 mln dolarów podczas swojego debiutanckiego weekendu w Stanach Zjednoczonych. Jeśli prognozy się utrzymają, będzie to oznaczało, że ponowne uruchomienie popularnej serii od Sony zaliczy nieco gorsze otwarcie niż każda z poprzednich trzech odsłon. Do tej pory filmy z trylogii, w której główne role grali Will Smith i Tommy Lee Jones za każdym razem zaliczały otwarcie przekraczające 50 mln dolarów — pierwsza część zebrała 51 mln dolarów w weekend otwarcia i zarobiła w sumie 250,6 mln dolarów w USA, jej kontynuacja zaliczyła otwarcie na poziomie 52,1 mln dolarów, ale zebrała od Amerykanów już tylko 190,4 mln dolarów. Ostatnia część z 2012 roku podczas otwarcia zebrała z kas 54,5 mln dolarów, ale ponownie zaliczyła spadek ostatecznych wpływów, zarabiając 179 mln dolarów.
Obecnie analitycy sugerują, że nowa część pod tytułem „Men in Black International” po otwarciu na poziomie 40 mln dolarów będzie w stanie zebrać w sumie od amerykańskich widzów niewiele więcej niż 100-110 mln dolarów. Mówi się też, że właśnie na takim poziomie ukształtował się budżet produkcji, co oznacza, że przyszłość ponownie uruchomionej serii będzie zależała od sukcesu na rynkach zagranicznych. Na razie trudno jednak przewidzieć, jak produkcja poradzi sobie poza granicami USA. Dużo będzie w tym przypadku zależało od poziomu filmu oraz tego, jak poradzą sobie jego konkurencji, których nie brakuje. Bezpośrednio z MiB zmierzy się bowiem nowy „Shaft”, a tydzień później do kin zawita animacja „Toy Story 4” i horror „Laleczka Chucky”.
Reżyserem filmu „Men in Black International” jest F. Gary Gray odpowiadający między innymi za wyreżyserowanie ósmej odsłony serii Szybcy i Wściekli. Scenariusz do nowej części Facetów w czerni stworzyli Matt Holloway i Art Marcum, znani przede wszystkim z pracy nad pierwszym Iron Manem. Premierę filmu zapowiedziano na 14 czerwca 2019 roku.
źródło: zdj. Sony Pictures