Coraz głośniej mówi się o zapowiadanym od kilku miesięcy serwisie streamingowym firmy WarnerMedia. Dzisiaj pojawiła się informacja sugerująca, że platforma wystartuje jeszcze w tym roku. Poznajcie szczegóły.
Pod koniec tego roku Disney uruchomi swój serwis streamingowy Disney+, na którym będzie można oglądać filmy i seriale Marvela, aktorskie i animowane produkcje Disneya oraz filmy ze świata Star Wars. Pod koniec roku premierę swojej platformy zapowiedział także Apple, a wygląda na to, że i Warner che włączyć się do wielkiego wyścigu z Netfliksem, który jest obecnie najpopularniejszą platformą streamingową.
Najnowsze doniesienia mówią, że WarnerMedia uruchomi swój nienazwany jeszcze serwis pod koniec bieżącego roku, a cena miesięcznego abonamentu na wynieść około 15-17 dolarów. Wydaje się, że to dosyć wygórowana stawka, jeśli porównamy ją z cenami zapowiadanymi przez Disneya, który chce pobierać od swoich klientów 7 dolarów miesięcznie. W ofercie platformy od WarnerMedia znajdą się filmy i seriale HBO, Cimemax i studia Warner Bros. Aktualnie widzowie w USA za dostęp do platformy HBO Now płacą $14,99, a usługa Cinemax kosztuje $12,99.
Nowy serwis będzie oznaczał najprawdopodobniej koniec platformy DC Universe, która również należy do korporacji WarnerMedia. Mówi się, że włodarze firmy postanowili postawić na skonsolidowanie swoich aktywów w mediach i stworzyć jeden, kompletny serwis będący pełną wizytówką całej oferty wszystkich marek wchodzących w skład korporacji.
Możemy założyć, że katalog nowego serwisu obok klasycznych i nowych produkcji Warnera, HBO i Cinemax zasili także pula superbohaterskich produkcji studia Warner Bros., w tym też te oferowane od 2018 roku przez serwis DC Universe. Pod znakiem zapytania pozostaje jednak przyszłość oryginalnych seriali produkowanych z myślą o widzach DC Universe. Wczoraj ujawniono bowiem, że skasowany został już serial „Swamp Thing”, którego pierwszy debiutował dopiero w poprzedni piątek. Niepokojące dla fanów może być również to, że mimo dużego sukcesu serialu „Doom Patrol” cały czas nie doczekaliśmy się jeszcze oficjalnego komunikatu o przedłużeniu go na drugi sezon. Jak na razie możemy być jedynie pewni, że doczekamy się kontynuacji pierwszego oryginalnego serialu platformy, czyli „Titans” - prace na planie wystartowały już kilka tygodni temu. Niezagrożone wydają się jak na razie jeszcze dwie nowe produkcje, czyli aktorska adaptacja „Stargirl” oraz animowany serial o Harley Quinn.
źródło: Mediaplaynews.com / zdj. Warner Bros