Tag: koronawirus

Stało się! Sequel „Venom” doczekał się opóźnienia. W odpowiedzi na niewiadomy termin zażegnania pandemii koronawirusa, Sony Pictures podjęło decyzję o przesunięciu premiery filmu niemal o rok. Kontynuację hitowego widowiska zobaczymy na ekranach kin dopiero 25 czerwca 2021 roku. Wraz z oficjalną informacją poznaliśmy pełny tytuł filmu. Brzmi on „Venom: Let There Be Carnage”.

W ubiegłym tygodniu świat obiegła smutna wiadomość o odejściu Allena Daviau, słynnego operatora filmowego. Wczoraj Steven Spielberg, który z artystą nakręcił między innymi „Imperium Słońca” i „Kolor purpury”, oficjalnie skomentował śmierć artysty. Krótkie epitafium pojawiło się na oficjalnym Twitterze studia Amblin.

W zeszłym tygodniu Donald Trump ogłosił plan ożywiania poszczególnych gałęzi amerykańskiej gospodarki, w którym znalazło się między innymi miejsce dla kin. Jako pierwszy z możliwości odmrażania gospodarki chce skorzystać stan Georgia, w którym pierwsze placówki kinowe mają zostać otwarte jeszcze w kwietniu.

Gwiazda „Bloodshota” ma nadzieję na kinowe uniwersum komiksów Valiant. W wywiadzie udzielonym na krótko przed premierą filmu Vin Diesel zasugerował, że Sony Pictures ma w planach wiele filmów opartych na przygodach postaci z kart kultowych komiksów.

Epidemia koronawirusa doprowadziła do zamknięcia sklepów z komiksami w USA, po tym jak swoją dystrybucję na terenie kraju wstrzymał największy dostawca komiksów Diamond Comics. Wydawnictwo DC Comics zamierza jednak powrócić do wydawania swoich tytułów zgodnie z wyznaczonym pod koniec marca terminem.

Nie tak dawno włodarze studia Warner Bros. podjęli decyzję o przesunięciu premiery drugiej części przygód Wonder Woman z czerwca na 14 sierpnia. Mimo niemal czterech miesięcy dzielących nas od planowanego debiutu nowego filmu Patty Jenkins, aktorka Connie Nielsen (filmowa Hippolyta) twierdzi, że do premiery może nie dojść.

Aktorska wersja animacji „Mulan” miała wejść do kin pod koniec marca i stać się kolejnym wielkim hitem Disney, który przebije miliard dolarów. Jak wiemy, plany wytwórni pokrzyżowała pandemia koronawirusa, ale najwidoczniej włodarze studia nadal wierzą w sukces swojego filmu i przygotowują się już do opracowania jego kontynuacji.

Podczas gdy kina pozostają cały czas zamknięte ze względu na pandemię koronawirusa, na całym świecie wielkie oblężenie przeżywają serwisy VOD, które umożliwiają widzom zabijanie czasu poprzez oglądanie najnowszych kinowych premier. Jak wypada ranking TOP 20 najpopularniejszych produkcji ostatniego tygodnia.

Fani serialu „Chuck” mogli oglądać wczoraj ponowne spotkanie obsady, która na potrzeby organizacji charytatywnej Feeding America odczytała jeden z odcinków kultowej serii i zebrała fundusze na walkę z koronawirusem.

Organizatorzy Comic-Conu w San Diego będącego największą imprezą na świecie dla fanów popkultury potwierdzili właśnie, że tegoroczna edycja festiwalu została odwołana. Powodem jest oczywiście pandemia koronawirusa.

Nie żyje Allen Daviau, pięciokrotnie nominowany do Oscara operator pracujący między innymi dla Steve'a Spielberga przy filmach „E.T.”, „Imperium Słońca” i „Kolor purpury”. Allen Daviau zmarł w środę, 15 kwietnia z powodu powikłań wywołanych koronawirusem. Miał 77 lat.

Pandemia koronawirusa sprawiła, że kina na całym świecie zamarły, a studia musiały przenieść się do cyfrowej dystrybucji. Od zeszłego piątku w serwisach VOD można oglądać animację „Trolle 2”, która osiągnęła imponujący wynik finansowy i może zmienić postrzeganie cyfrowej dystrybucji przez największe wytwórnie.

Epidemia koronawirusa wpłynęła na kolejną imprezę filmową. O odwołaniu pierwotnej daty tegorocznej edycji Nowych Horyzontów poinformowali właśnie organizatorzy imprezy.

Netflix od lat jest bezsprzecznym liderem streamingowego rynku i pozostanie nim na pewno jeszcze przez kilka najbliższych lat. W przyszłym tygodniu amerykański gigant podsumuje swój ostatni kwartał działalności, w którym odnotował najwyższą cenę swoich akcji i osiągnął najwyższą kapitalizację rynkową, która wyprzedziła wartość Disneya.

Do sieci trafił właśnie pierwszy materiał pochodzący z zapowiadanego od dłuższego czasu biopica Ala Capone, w którego wcielił się Tom Hardy. Wraz z debiutanckim zwiastunem dowiedzieliśmy się, że zmianie uległ tytuł filmu. Z „Fozno” obraz doczekał się bowiem przemianowania na „Capone”. Poznaliśmy też datę premiery.