
Danny Boyle i Alex Garland powracają z nową odsłoną kultowej serii „28 dni później”. Po niemal trzech dekadach od ukazania wybuchu wirusa Rage w Wielkiej Brytanii, twórcy zapowiadają „28 lat później”, pierwszy rozdział tej ambitnej trylogii, która ukaże zupełnie nowe oblicze postapokaliptycznego świata. Właśnie dowiedzieliśmy się o większej ilości szczegółów fabularnych oraz kto stanie za ewentualną trzecią częścią.
Powstanie trzeciej części planowanej trylogii ma zależeć od reakcji publiczności
Film przenosi widzów na Holy Island, gdzie grupa ocalałych stworzyła zamkniętą społeczność. Aaron Taylor-Johnson i Jodie Comer wcielają się w małżeństwo, Jamiego i Islę, wychowujące 12-letniego syna Spike’a (Alfie Williams). Wyspa, odcięta od lądu przez przypływy, stała się bezpiecznym schronieniem, jednak funkcjonowanie społeczności wymaga surowych zasad i obrony przed zagrożeniami. Historia nabiera tempa, gdy Spike wyrusza na wyprawę, aby odkryć prawdziwy stan kraju. Jak można się spodziewać, wyprawa kończy się katastrofą, a wydarzenia na nowo definiują życie ocalałych. Boyle wyjaśnia: „To bardzo zamknięta społeczność. Żeby przetrwać tak długo we wrogim środowisku, musieli stworzyć system, który uważają za skuteczny”.
Film, jak zapowiadają twórcy, jest początkiem większej narracji. Kolejna część, „28 lat później: Świątynia kości” w reżyserii Nii DaCosty, jest już gotowa i trafi do kin w styczniu 2026 roku. Trzeci film zostanie nakręcony, również przez Boyle’a, jednak zielone światło na jego powstanie może pojawić się dopiero po premierze pierwszej części, w zależności od reakcji publiczności. Alex Garland, scenarzysta trylogii, zapewnia, że projekt jest napędzany historią, a nie chęcią zysku. „To bardzo narracyjnie ambitne. Próbowaliśmy to skrócić, ale naturalną formą okazała się trylogia” – tłumaczy Garland.
Sprawdź też: Cillian Murphy jednak nie pojawi się w „28 lat później”! Wróci w kolejnych częściach?
Twórcy podkreślają, że „28 lat później” różni się od poprzednich części. Podczas gdy „28 dni później” i „28 tygodni później” przedstawiały początkowe etapy pandemii, najnowsza odsłona ukazuje pełnoprawny postapokaliptyczny świat, w którym Wielka Brytania została odcięta od reszty świata. Co więcej, zmutowane wirusem Rage jednostki stanowią jeszcze większe zagrożenie, a ludzie stają się równie niebezpiecznymi wrogami.
Sony, które zdobyło prawa do całej trylogii, zainwestowało w projekt jako jedne z nielicznych studio gotowych na realizację tak dużego przedsięwzięcia. Producent Andrew Macdonald podkreśla wyjątkowość projektu: „To rzadkość, by w Wielkiej Brytanii stworzyć historię na taką skalę”.
„28 lat później” wejdzie do kin 20 czerwca 2025 roku.
źródło: Empire/ScreenRant/zdj. Sony