
Netflix wraca z kolejną odsłoną polskiego serialu oryginalnego „Rojst” od Jana Holoubka i Kaspra Bajona. Zobaczcie, jak zapowiada się finałowa odsłona serialowej trylogii. Na pierwszych zdjęciach pojawili się zarówno nowi, jak i powracający bohaterowie, a to oznacza, że w obsadzie znalazło się jeszcze więcej głośnych nazwisk.
Nadchodzi czas zmian. Ludzie w napięciu oczekują nadejścia nowego millenium. Tymczasem w lesie na Grontach odkopany został szkielet kobiety z naszyjnikiem, a podczas urodzinowego bankietu, w hotelu Centrum dochodzi do zabójstwa. Co i kto stoi za tymi wszystkimi zdarzeniami? Historia cofa się aż do lat 60., aby odnaleźć klucz do kryminalnej zagadki.
Twórcy zapewniają, że w ostatniej części trylogii poznamy odpowiedzi na wiele pytań oraz doczekamy się rozwiązań dotychczasowych tajemnic. W „Rojst Millenium” nie zabraknie odkrywania dalszych losów postaci, z którymi widzowie zżyli się w poprzednich sezonach: Anny Jass (Magdalena Różczka), Witolda Wanycza (Andrzej Seweryn), Adama Miki (Łukasz Simlat), Piotra Zarzyckiego (Dawid Ogrodnik) oraz kierownika hotelu (Piotr Fronczewski), Nadii (Agnieszka Żulewska), czy Dzidzi (Michał Pawlik).
Pojawi się jednak także wiele nowych postaci i związanych z nimi kryminalnych tajemnic. Odkryjemy losy Jassijeja, w którego wcielają się Janusz Gajos i Tomasz Schuchardt. Równie istotna w tym sezonie jest postać młodego kierownika hotelu u początków jego przebojowej kariery, zagrana przez Filipa Pławiaka. W pozostałych, znaczących rolach drugoplanowych pojawią się Konrad Eleryk, Marianna Gierszewska i Michalina Łabacz.
Na finałowy sezon serialu „Rojst” złoży się 6 odcinków. Ich premiera odbędzie się na platformie Netflix w 2024 roku.
zdj. Netflix / R. Palka