Po przejęciu pełnej kontroli kreatywnej nad franczyzą Jamesa Bonda przez Amazon MGM Studios pojawiło się wiele spekulacji na temat przyszłości kultowego agenta 007. Według najnowszych informacji Amazon nie zamierza dokonywać radykalnych zmian w marce, a pewne elementy pozostaną „święte”.
James Bond ma pozostać Brytyjczykiem i mężczyzną
Pełna kontrola kreatywna nad franczyzą przeszła w ręce Amazona po zawarciu umowy z długoletnimi producentami serii, Barbarą Broccoli i Michaelem G. Wilsonem, zrzekając się praw, miała nalegać, aby Bond pozostał mężczyzną i Brytyjczykiem, zanim zgodziła się na sprzedaż.
„Pojawiło się wiele błędnych plotek na temat przyszłości Bonda. Amazon jest zobowiązany do zachowania ducha Bonda, co oznacza, że musi on być Brytyjczykiem lub pochodzić ze Wspólnoty Narodów i musi być mężczyzną” – cytuje anonimowe źródło „Daily Mail”. Ostatnim odtwórcą roli Jamesa Bonda był Daniel Craig, który zadebiutował jako agent 007 w „Casino Royale” (2006), a następnie wystąpił w czterech kolejnych filmach, kończąc swoją przygodę w „Nie czas umierać” (2021).
Od dłuższego czasu trwają spekulacje na temat następcy Craiga. Wśród potencjalnych kandydatów najczęściej wymieniany jest Aaron Taylor-Johnson („Kraven Łowca”), a także Josh O'Connor znany z między innymi z udziału w głośnym filmie „Challengers”, w którym zagrał obok Zendayi. Wcześniej wystąpił także w serialach „The Crown” i „Peaky Blinders”.
Według „Daily Mail” decyzja Amazonu o pozostawieniu postaci Bonda w niezmienionej formie ma na celu uspokojenie fanów. Podobno sam Jeff Bezos jest wielkim miłośnikiem serii i był inicjatorem rozesłania tej informacji, by zapewnić, że pewne elementy pozostaną „świętością”. „Jeff jest wielkim fanem Bonda i choć ekscytuje go możliwość, jaką Amazon ma w rozwoju franczyzy, to pewne rzeczy pozostają nietykalne” – twierdzi źródło.
Sprawdź też: Jon Bernthal zapowiada nowego „Punishera”. Będzie brutalny i mroczny!
Nie wiadomo jeszcze, w jakim kierunku Amazon zamierza poprowadzić franczyzę. Nadal trwają spekulacje na temat potencjalnych spin-offów, prequeli i projektów z innymi postaciami, takimi jak Moneypenny czy Q. Na oficjalne informacje dotyczące kolejnego filmu o Jamesie Bondzie trzeba będzie jeszcze poczekać.
źródło: World of Reel/zdj. Amazon