W Hollywood producenci wytwórni Columbia Pictures wpadli na pomysł odświeżenia jednej z najgorszych filmowych serii z końcówki XX wieku. Ponad ćwierć wieku po premierze pierwszej „Anakondy” ruszają prace nad rebootem, w którym mają zagrać Jack Black i Paul Rudd.
Hollywood szykuje nową wersję „Anakondy”
Columbia Pictures szykuje się do stworzenia nowej wersji popularnego thrillera „Anakonda” z 1997, w której główne role mają zagrać Paul Rudd i Jack Black — aktorzy prowadzą w tej chwili negocjacje związane z podpisaniem kontraktu na dołączenie do obsady. Film określany jest jako „nowe podejście” do historii przedstawionej w oryginalnym filmie, który postrzegany jest dzisiaj jako jedna z najgorszych hollywoodzkich produkcji wszech czasów. Tom Gormican, znany najbardziej ze swojej pracy nad filmem „Nieznośny ciężar wielkiego talentu”, w którym zagrali Nicolas Cage i Pedro Pascal, ma wyreżyserować nową „Anakondę” do własnego scenariusza.
Oryginalna „Anakonda”, która przez wyjątkowo kiepskie oceny stała się z czasem klasykiem z gatunku tych tak złych, że aż dobrych, miała w swojej obsadzie takie gwiazdy jak: Jennifer Lopez, Owen Wilson, Ice Cube i Jon Voight. Produkcja koncentrowała się na historii ekipy filmowej National Geographic, która zapuszcza się głęboko w brazylijski las deszczowy, tylko po to, by znaleźć się na terytorium gigantycznego, śmiertelnie niebezpiecznego węża. Film zaowocował kilkoma — jeszcze gorzej ocenianymi — sequelami i z czasem stał się typowym przedstawicielem filmów klasy B.
Sprawdź też: Kiedy film „It Ends with Us” z Blake Lively trafi na Max? Co z premierą na Netflix?
Jednak nadchodzący reboot ma zaprezentować nieco inne podejście do samej historii. Mówi się, że historia skupi się na grupie przyjaciół przeżywających właśnie kryzys wieku średniego, którzy decydują się nakręcić remake swojego ulubionego filmu z młodości — tak, zgadliście „Anakondy”. Ich nostalgiczna podróż szybko zamienia się w prawdziwy horror, gdy muszą walczyć nie tylko z gigantycznymi wężami, ale także z klęskami żywiołowymi i brutalnymi przestępcami grasującymi po terenach amazońskiej dżungli.
Projekt rozwijany jest w ramach studia Columbia Pictures już od ponad roku i przeszedł w tym czasie kilka przemian — twórcy starali się znaleźć pomysł, który zapewni odpowiednią równowagę między humorem a horrorem. Biorąc pod uwagę, że do głównych ról przymierzani są Paul Rudd i Jack Black możemy się spodziewać, że rzeczona równowaga będzie mimo wszystko przesunięta bardziej na stronę humorystyczną.
zdj. Columbia Pictures