Armie Hammer zdecydował się na opuszczenie obsady zapowiadanej od pewnego czasu komedii akcji pod tytułem „Shotgun Wedding”. Aktor miał pojawić się na ekranie obok Jennifer Lopez.
Powodem zrezygnowania z udziału w przedsięwzięciu są zmagania Hammera w mediach społecznościowych. Jak sam ujawnił, aktor jest od paru dni atakowany na Instagramie i Twitterze i z obawy o bezpieczeństwo własnych dzieci nie może wyjechać i dołączyć do realizatorów „Shotgun Wedding” na planie w Dominikanie. Fala internetowego hejtu na Hammera przetoczyła się po tym jak portale plotkarskie udostępniły rzekome prywatne wiadomości aktora, mające świadczyć, że dopuszcza się on aktów kanibalizmu ze swoją kochanką.
Hammer odniósł się do plotek w oficjalnym oświadczeniu:
Nie zamierzam reagować na te idiotyczne zarzuty, ale w świetle wymierzonych we mnie wściekłych ataków w sieci nie mogę opuścić moich dzieci na cztery miesiące, by nakręcić film w Dominikanie. Lionsgate wspiera moją decyzję i jestem im za to bardzo wdzięczny.
Przedstawiciele Lionsgate poinformowali, że rola przewidziana dla Hammera zostanie obsadzona innym aktorem. Wyreżyserowaniem filmu zajmie się Jason Moore, twórca produkcji „Pitch Perfect” z 2012 roku. Scenariusz napisali natomiast Mark Hammer i Liz Meriwether. Film wyprodukują Todd Lieberman i David Hoberman, którzy połączyli ostatnio siły między innymi przy filmie „Cudowny chłopak”. W gronie producentów znajdzie się także sama Jennifer Lopez oraz Ryan Reynolds.
Film opowie o Darcy (Lopez) i Tomie, parze przygotowującej się do organizacji weselnego przyjęcia. Nadciągająca uroczystość powoduje, że para zaczyna mieć wątpliwości co do samego wesela, a jakby tego było mało, na przyjęciu pojawiają się porywacze, którzy biorą za zakładników wszystkich gości. Teraz Darcy i Tomie będą musieli połączyć siły, by uratować swojej rodziny, o ile wcześniej sami się nie pozabijają.
źródło: Deadline / zdj. Lionsgate