Edward Berger, reżyser „Na zachodzie bez zmian”, który zdobył cztery Oscary, w tym za Najlepszy Film Międzynarodowy, stał się jednym z najgorętszych reżyserów w Hollywood. Po ogromnym sukcesie swojego wojennego dramatu na Netflixie, Niemiec zyskał status jednego z najbardziej pożądanych twórców w branży filmowej.
Aktualnie Berger pracuje nad swoim nowym projektem – filmem „The Barrier”, który już teraz wywołuje ogromne zainteresowanie w branży. Produkcja oparta na opowiadaniu MacMillana Hedgesa opisuje się jako połączenie „Interstellar” z „Top Gun”. Berger reżyseruje na podstawie scenariusza Hedgesa, który także pełni rolę producenta. Główną rolę ma zagrać Austin Butler, który będzie również producentem wykonawczym.
Po sukcesie „Na zachodzie bez zmian” Berger nie zwalnia tempa. Właśnie zakończył pracę nad „Konklawe”, thrillerem papieskim z Ralphem Fiennesem w roli głównej, który wciąż jest możliwy do obejrzenia w polskich kinach. Film ten, zbiera bardzo pozytywne recenzje i ma szansę na nominacje do Oscara, w tym za Najlepszą Reżyserię i Najlepszy Film. Dodatkowo, reżyser kończy postprodukcję „The Ballad of a Small Player” – dramatu o hazardzie z Colinem Farrellem i Tildą Swinton, który zadebiutuje na ekranach kinowych w przyszłym roku.
Sprawdź też: Timothée Chalamet zgarnie Oscara za rolę Boba Dylana? Pierwsze opinie o „Kompletnie nieznany”
Berger jest obecnie jednym z najbardziej pożądanych reżyserów, a jego nazwisko krąży wokół projektów związanych z wielkimi franczyzami, jak „James Bond” czy „Ocean’s”. Niedawno potwierdził swój udział w innej znanej marce — serii filmów o Jasonie Bournie, zaprzeczając jednocześnie plotkom dotyczącym dwóch wcześniej wymienionych franczyz.