Znamy pierwszą gwiazdę nowej ekranizacji „Opowieści z Narnii”, które dla platformy Netflix przygotowuje Greta Gerwig, autorka hitowego filmu o lalce Barbie. Do obsady jako pierwszy dołączył Louis Partridge.
„Opowieści z Narnii” mają pierwszą gwiazdę. Za sterami autorka „Barbie”
Po wielkim sukcesie filmu „Barbie” z Margot Robbie w roli głównej, który został najlepiej zarabiającą premierą ubiegłego roku jego autorka, Greta Gerwig zajmie się teraz stworzeniem kolejnego dużego projektu. Będzie nim nowa ekranizacja uwielbianej przez miliony czytelników na świecie serii „Opowieści z Narnii” autorstwa C.S. Lewisa. Projekt powstanie dla platformy Netflix, która już od sześciu lat posiada prawa do tworzenia nowych filmów i seriali opartych na kultowych opowieściach ze świata Narnii. Przygotowania do rozwijania tego uniwersum rozpoczęły się tak naprawdę dopiero w 2019 roku, kiedy zdecydowano, że nadzorowaniem projektów osadzonych w fantastycznym świecie zajmie się Matthew Aldrich.
Nowe doniesienia ujawniają, że proces realizacji filmu wkracza w nową fazę i rozpoczęto już castingi do głównych ról. Według portalu Deadline, pierwszą gwiazdą projektu będzie Louis Partridge, znany między innymi ze swoich występów w filmach „Enola Holmes” i „Argylle”. Aktor został obsadzony w nieujawnionej roli, ale spekuluje się, że Partridge może wcielić się w jedną z głównych postaci, biorąc pod uwagę jego rosnącą rozpoznawalność wśród widzów.
Gerwig, która zaprezentowała już widzom nieraz swój unikalny stylu opowiadania historii, nie ujawniła jeszcze, którą z powieści Lewisa zaadaptuje jako pierwszą. Potwierdzono jednak, że wyreżyseruje co najmniej dwa filmy z serii. Mówi się jednak, że Netflix prawdopodobnie podejdzie do sprawy w najbardziej oczywisty sposób i rozpocznie od ekranizacji pierwszej odsłony książkowej sagi, czyli powieści „Lew, czarownica i stara szafa”, która jest też najpopularniejszą odsłoną całej sagi.
Sprawdź też: Katherine Langford wróci do Marvela jako córka Iron Mana. Jest tylko jedno ALE.
Produkcja pierwszego filmu ma rozpocząć się tej jesieni, co oznacza, że premiery możemy spodziewać się najwcześniej pod koniec przyszłego roku. Dla Netfliksa jest to jeden z najważniejszych projektów najbliższych miesięcy, z po wielkim sukcesie „Barbie” możliwość sygnowania projektów nazwiskiem Grety Gerwig stało się dla streamingowego giganta wielką zaletą.
Książki z serii „Opowieści z Narnii” przetłumaczono na ponad 47 języków i sprzedano w nakładzie przekraczającym 100 milionów egzemplarzy. Hollywood wypuściło już do kin filmową ekranizację sagi i pierwsza część zawitała do kin w 2005 roku. Film oparty na powieściach Lewisa okazał się gigantycznym sukcesem i zebrał od widzów na całym świecie aż 745 milionów dolarów, z czego 291 milionów przypadło na rynek amerykański. Trzy lata później druga część serii odniosła już mniejszy sukces i mogła liczyć na 419 milionów dolarów, a finałowa cześć trylogii zarobiła w sumie 415 milionów dolarów.
zdj. Netflix