„Batman Detective Comics” tom 4 „Zgaduj zgadula i inne opowieści” – recenzja komiksu. Radiowa zagadka

Czwarty tom „Batman Detective Comics” zamyka jednocześnie całkiem udany run autorstwa utalentowanej scenarzystki Mariko Tamaki. Niestety autorka do całego zbioru napisała tylko 3 zeszyty, a za pozostałe historie odpowiadają inni scenarzyści.

W efekcie „Zgaduj zgadula i inne opowieści” to tak naprawdę zbiór trzech bardzo różnych od siebie historii, które kompletnie nie są ze sobą powiązane. Dzięki temu komiks jest nadzwyczaj przystępny dla nowego czytelnika, bo nawet główną historię autorstwa Tamaki można czytać bez znajomości poprzednich tomów. W efekcie jednak mam poczucie, że pozostałe dwie historie wrzucono do czwartego tomu, by sztucznie napompować liczbę stron i podnieść cenę całego wydania. Z „Batman Detective Comics” mają one niewiele wspólnego.

Pierwsza historia, czyli tytułowa „Zgaduj-zgadula” zaskoczyła mnie pozytywnie tempem akcji i dość otwartą strukturą. Tamaki sięgnęła w niej po dobrze znanego złoczyńcę – Edwarda Nygmę, który prowadzi program radiowy i w ten sposób wpływa na zachowania mieszkańców Gotham. Jak zwykle w tego typu sytuacjach dochodzi do niewyjaśnionych morderstw, skomplikowanego śledztwa i kilku twistów. To klasyczna superbohaterska historia z udziałem Batmana, ze wszystkimi zaletami i wadami, choć tych drugich jest niewiele. Tamaki kończy swój run mocnym uderzeniem i z uwagą wyczekuję jej kolejnych scenariuszy w uniwersum DC.

Całkiem nieźle czytało mi się też „Przerwaną sesję terapeutyczną” autorstwa Siny Grace, choć pod względem charakteru, jej scenariusz to kompletne przeciwieństwo „Zgaduj-zgaduli”. Kilkuzeszytowa historia skupia się na postaci Gotham Girl, którą pamiętać powinniście np. z 1 tomu „Batmana” autorstwa Toma Kinga. Fabuła nawiązuje do psychologicznych aspektów walki człowieka i jednocześnie superbohaterki z ciężką chorobą i mocno odbiega od klasycznych komiksów superhero. Nie do końca rozumiem, dlaczego znalazła się w tym zbiorze, ale najmocniej z całego tomu doceniam tę emocjonalną przygodę.

Zbiór kończy z kolei „Sierota z Gotham” wydana w ramach serii „Batman: Shadows of the Bat”, którą stworzył Matthew Rosenberg. Nie jestem fanem tego scenarzysty i na myśl błyskawicznie przychodzą mi mocno przegadane i niewiele wnoszące komiksy z uniwersum „X-Men”, których był autorem. W „Sierocie z Gotham” jest podobnie. To historia napisana z perspektywy małego chłopca o bardzo podobnej historii do Bruce’a Wayne’a. Tego typu opowieści czytaliśmy już mnóstwo. Rosenberg dość wolno się rozkręca i w niektórych momentach przynudza na tyle, że przeczytanie całości stanowiło dla mnie wyzwanie.

Trzy opowieści to jednocześnie kompletnie różni artyści o odmiennym stylu i charakterze. W pierwszej z nich Ivan Reis zadbał o superbohaterski sznyt, z kolei David Lapham w „Przerwanej sesji terapeutycznej” poszedł w mocno oldschoolową, kreskówkową formę, dużo mniej detaliczną niż poprzednik. Jeszcze inaczej do sprawy podszedł Fernando Blanco w „Sierocie z Gotham”, gdzie dominuje dość naturalna stonowana kreska i kolory. W efekcie wszystkich trzech rysowników wywiązało się ze swojego zadania bardzo dobrze i trafnie dopasowało swój styl do opowiadanych przez scenarzystów historii. 

Podsumowanie

„Zgaduj zgadula i inne opowieści” to zbiór trzech różnych historii z uniwersum DC, które mniej lub bardziej dosięgają Batmana. Jeśli jesteście fanami Mariko Tamaki, warto po ten tom sięgnąć choćby dla jej pomysłowego zakończenia całego runu. Pozytywnie zaskoczy też Was „Przerwana sesja terapeutyczna”. Nie jest to jednak komiks niezbędny do zrozumienia głównych wątków, a wręcz przeciwnie, bo nowe otwarcie dla głównej i towarzyszącej serii o Batmanie dopiero nadchodzi.

Oceny końcowe komiksu Batman Detective Comics. Zgaduj-zgadula i inne opowieści. Tom 4

Oceny przyznawane są w skali od 1 do 6.

Przystępność – stopień zrozumiałości komiksu dla nowego czytelnika, który nie zna poprzednich albumów z danej serii lub uniwersum.

Specyfikacja

Dziękujemy wydawnictwu Egmont za udostępnienie egzemplarza komiksu.

zdj. Egmont / DC Comics