Tarzan powróci na duży ekran w nowym wcieleniu. Za przedstawienie kolejnej wersji popularnego bohatera z powieści Edgara Rice’a Burroughsa zabierze się tym razem wytwórnia Sony Pictures, która nabyła prawa do postaci.
Najnowszym właścicielem prawd do adaptacji twórczości Burroughsa zostało studio Sony Pictures, która zamierza pokazać na ekranie zupełnie nową wersję Tarzana. Studio chce dokonać gruntownej zmiany wizerunku bohatera, którego historia zostanie przystosowana do współczesnych okoliczności. Jak na razie studio ma jednak wyłącznie ogólny zarys swoich planów na nowy film o Tarzanie. Nie zatrudniono jeszcze żadnego scenarzysty czy reżysera. Film nie posiada też jeszcze producenta, który mógłby zająć się nadaniem biegu ekranizacji. Studio dopiero będzie chciało zająć się znalezieniem odpowiedniej ekipy twórców, więc na premierę nowego Tarzana będziemy musieli jeszcze sporo poczekać.
Sprawdź też: Prace na planie „Kruka” dobiegły końca. Zdjęcia do adaptacji kultowego komiksu toczyły się w Pradze.
Historia Tarzana, osieroconego szlachcica, który został wychowany w dżungli i zakochał się w młodej kobiecie o imieniu Jane, debiutowała w 1912 roku i w kolejnych latach odcisnęła spory wpływ na kulturę popularną. Pierwsza adaptacja historii Tarzana przypadła wręcz na początkowy okres rozkwitu Hollywood. Film „Tarzan wśród małp” wszedł do kin w 1918 roku i od tego czasu gościł zarówno na małym, jak i dużym ekranie oraz doczekał się wielu historii w innych mediach takich jak komiksy czy gry wideo. Do najsłynniejszej adaptacji należy oczywiście ta od Disneya. Animowany film z 1999 roku zebrał z kas na całym świecie ponad 448 mln dolarów. Ostatnio Tarzan gościł na dużym ekranie w 2016 roku, kiedy w filmie Warnera zagrał go Alexander Skarsgård.
źródło: hollywoodreporter.com / zdj. Disney