Po okresie porządkowania swojego katalogu i anulowaniu kilku serialowych projektów nowy zarząd Warnera skupia się w ostatnich tygodniach na przedłużaniu swoich najpopularniejszych produkcji. Przedłużenia na drugi sezon doczekał się właśnie serial „Słodkie kłamstewka: Grzech pierworodny” od HBO Max.
Serial „Słodkie kłamstewka: Grzech pierworodny” będący spin-offem popularnej serii z 2010 roku opowiada zupełnie nową historię z udziałem nowych postaci. Dwadzieścia lat wcześniej seria tragicznych wydarzeń wstrząsnęła małym robotniczym miasteczkiem Millwood. Współcześnie, grupa bardzo odmiennych od siebie nastolatek zmaga się z tajemniczym napastnikiem, który próbuje sprawić, by bohaterki odpowiedziały za grzechy swoich rodziców sprzed dwóch dekad. Serial zaproponował nieco mroczniejszy, uwspółcześniony spin-off serii zakończonej w 2017. Za produkcję odpowiada twórca „Chilling Adventures of Sabrina” i „Riverdale”, czyli Roberto Aguirre-Sacasa, który pracował nad serialem wraz z Lindsay Calhoon Bring.
Sprawdź też: Tym światem rządzą smoki. Pełny zwiastun serialu „Ród smoka” od HBO Max
Obsadę nowych „Słodkich kłamstewek” tworzą: Chandler Kinney jako Tabby, Maia Reficco jako Noa, Bailee Madison jako Imoge, Zakiya Young jako Corey, Malia Pyle jako Minnie, Zaria jako Faran, Alexa Aiono jako Shawna, Mallory Bechtel jako Karen, a także Eric Johnson, który występuje w roli szeryfa Beasleya. Serial „Słodkie kłamstewka: Grzech pierworodny” zadebiutował na platformie HBO Max dokładnie 28 lipca, a jego emisja dobiegła końca 18 sierpnia po wyemitowaniu 10 odcinków.
zdj. HBO Max