Benedict Cumberbatch powróci do roli Doktora Strange'a nie tylko w drugim solowym filmie, ale także w ramach trzeciej części przygód Spider-Mana.
Grany przez Cumberbatcha mistrz magii ma być ponoć nowym mentorem Petera Parkera, który weźmie pod swoje skrzydła młodego bohatera, po tym jak swoje życie w filmie Avengers: Koniec gry oddał Iron Man. Pojawienie się Doktora Strange'a w produkcji o Spider-Manie po raz kolejny sugeruje także, że widowisko przygotowywane wspólnie przez Marvela i Sony Pictures będzie w jakimś stopniu odnosiło się do Multiwersum, które ma doprowadzić do tego, że w świecie Marvela zaczną przenikać się alternatywne wersje różnych herosów i złoczyńców. Przypomnijmy, że niedawno ogłoszono powrót Jamiego Foxxa do roli Electro, którego aktor zagrał w filmie Niesamowity Spider-Man z 2014 roku.
Pierwotnie film „Spider-Man 3” miał zadebiutować na ekranach 5 listopada 2021 roku, ale został później przesunięty na 17 grudnia. Prace na planie wystartują 16 października w Nowym Jorku w dzielnicy Queens. Początkowo na planie nie zamelduje się oczywiście Tom Holland, który pracuje jeszcze nad filmem „Uncharted” powstającym także do Sony Pictures.
W obsadzie filmu „Spider-Man 3” są już Tom Holland wracający w roli Petera Parkera, Zendaya, którą ponownie zobaczymy w roli MJ oraz Tony Revolori wcielający się we Flasha Thompsona. Najprawdopodobniej do swoich ról powrócą także Marisa Tomei i Jacob Batalon.
źródło: hollywoodreporter.com / zdj. Marvel