Box Office Polska – kolejny wzrost frekwencji w polskich kinach

W ostatni weekend polskie kina drugi raz z rzędu odnotowały rekordową frekwencję od czasu odmrożenia filmowej branży. Które produkcje cieszyły się największą popularnością wśród widzów? Poznajcie szczegóły.

Mimo ciągłego braku głośnych premier polskie kina mogą cieszyć się z coraz większej frekwencji. W ostatni weekend padł kolejny rekord sprzedanych biletów, a kina odwiedziło prawie dwa razy więcej klientów, niż w zeszłym tygodniu. Od piątku do niedzieli dziesięć najpopularniejszych tytułów przyciągnęło w całej Polsce dokładnie 32 056 widzów. W zeszłym tygodniu na pierwszą dziesiątkę rankingu sprzedano natomiast 17 698 biletów.

Największą popularnością wśród widzów cały czas cieszą się produkcje skierowane do młodszego odbiorcy, czyli animacja „Naprzód”, film „Czworo dzieci i Coś” oraz jedyna nowość w zestawieniu, produkcja „Wiking i magiczny miecz”.

Pierwsze miejsce rankingu odzyskała w ostatni weekend animacja „Naprzód”, która w zeszłym tygodniu musiała ustąpić filmowi „Czworo dzieci i Coś” – dla produkcji Pixara jest to już piąte zwycięstwo w rankingu w ciągu sześciu tygodniu od wznowienia działalności polskich kin. W ciągu ostatniego weekendu zobaczyło ją 7051 widzów, czyli aż 2 826 osób więcej niż tydzień temu. W sumie produkcję widziało w polskich kinach już 160 020 widzów.

Na film „Czworo dzieci i Coś” wybrało się natomiast w ciągu trzech dni weekendu 5 774 osób, czyli o 1 100 więcej, niż tydzień temu. Po dwóch weekendach obecności w polskich kinach produkcja zdołała przyciągnąć 19 707 widzów – to najlepszy wynik dla kinowej nowości w czasach pandemii koronawirusa.

Podium z frekwencją na poziomie 5 771 zamyka animacja „Wiking i magiczny miecz”, a czwarte miejsce, ze znacznie skromniejszym rezultatem (2926 widzów), wywalczył sobie film „Coś się kończy, coś się zaczyna” z Sebastianem Stanem i Shailene Woodley w rolach głównych.

źródło: sfp.pl / zdj. M2 Films