
Po trwającej niemal dekadę przerwie od aktorstwa Cameron Diaz dała się namówić do powrotu na ekran streamingowemu gigantowi. Gwiazda „Sposobu na blondynkę” zagrała jedną z głównych ról w kolejnej komedii akcji, w której partnerował jej Jamie Foxx.
Jamie Foxx namówił Cameron Diaz do powrotu do aktorstwa
Cameron Diaz ostatni raz na ekranie pojawiła się w 2014 roku za sprawą filmu „Annie” od Willa Glucka. Aktorka cztery lata później oficjalnie potwierdziła, że wycofała się z aktorstwa, aby skupić się na rodzinie. Po dziesięciu latach przerwy aktorka mająca na koncie cztery nominacje do Złotego Globu powróci na ekran za sprawą nowego akcyjniaka Netfliksa.
Podobnie jak w ostatnim filmie zamykającym dotychczasową filmografię Diaz, partnerował jej Jamie Foxx, który osobiście namówił aktorkę do powrotu z emerytury. „Niewiele osób o tym wie, ale po tym, jak zagraliśmy z Cameron w Męskiej grze i Annie, zostaliśmy przyjaciółmi w prawdziwym życiu — i błagałem ją, żeby ponownie do mnie dołączyła. Wszyscy doskonale wiemy, że ma w sobie to coś…”, mówił Foxx. „Nie mogłabym marzyć o lepszym kompanie — zarówno na planie, jak i poza nim”, dodała się Cameron Diaz.
Sprawdź też: HBO Max pożegna się z nami premierą „Diuny 2”. Oto lista nowości na drugą połowę maja.
Głównymi bohaterami filmu zatytułowanego „Znowu w akcji” są Emily i Matt, para, która wiele lat po porzuceniu pracy agentów CIA i założeniu rodziny znów trafiła do świata szpiegów, gdy ich tożsamość wychodzi na jaw. Premierą zapowiedziano na 15 listopada w serwisie Netflix.
W filmografii Diaz znajdują się takie tytuły jak: „Adwokat”, „Wybuchowa para”, „Gangi Nowego Jorku”, „Vanilla Sky”, „Być jak John Malkovich”, „Zła kobieta” oraz „Aniołki Charliego”.
zdj. Netflix