Rusza akcja ratunkowa spółki Viaplay Group. Chwilę po tym, jak ogłoszono, że streamingowy serwis wycofuje się z wielu rynków, w tym z Polski, mniejszościowy pakiet akcji zakupił w nim francuski CANAL+, któremu Viaplay podebrała kilka lat temu między innymi prawa do pokazywania Premier League.
CANAL+ z pakietem mniejszościowym w Viaplay! Premier League wróci na „stare śmieci”?
Spółka CANAL+ przejęła mniejszościowy pakiet udziałów skandynawskiej spółce Viaplay Group, która dziś rano zapowiedziała wycofanie się z Polski, krajów Bałtyckich, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych. Nowy dyrektor generalny Viaplay, Jørgen Madsen Lindemann, oświadczył dzisiaj rano, że firma będzie otwarta na wszelkiego rodzaju propozycje ze strony innych spółek i rozważa zarówno sprzedaż całego biznesu, jak i wsparcie w postaci przejęcia części udziałów w firmie, czy też odkupienia praw do konkretnych transmisji. Jak widzimy, na reakcję ze strony jednego z konkurentów nie trzeba było długo czekać.
W oficjalnym oświadczeniu francuskiego giganta medialnego czytamy: „Grupa CANAL+, główny gracz na rynku płatnej telewizji działający w Europie, Afryce i Azji, ogłasza nabycie 12% udziałów w Grupie Viaplay, przewodnim graczu płatnej telewizji w krajach skandynawskich”.
Sprawdź też: TE FILMY będziecie chcieli obejrzeć! 3 NOWOŚCI od dziś w streamingu.
Nie ujawniono jak na razie informacji na temat kwoty tej transakcji. Możemy się jednak spodziewać, że w równie szybkim tempie poznamy pierwsze skutki tych działań w postaci przekazania do CANAL+ przynajmniej części praw do sportowych treści Viaplay. Oczywiście głównym kąskiem dla nowego partnera skandynawskiej firmy jest wspomniane wcześniej Premier League, które przez lata było domeną CANAL+. Po utracie praw na rzecz Viaplay firmy zawarły pewną formę współpracy, w ramach której na kanałach telewizyjnych CANAL+ można było oglądać niektóre spotkania z najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii.
zdj. Depositphotos.com