Netflix pokazał pierwsze zdjęcia z filmu „Ma Rainey's Black Bottom” będącego ostatnią produkcją, w której wystąpił zmarły niedawno Chadwick Boseman.
Film zadebiutuje 18 grudnia i jest kolejną produkcją, którą platforma Netflix chce bić się o najważniejsze nagrody filmowe. Produkcja została oparta na wielokrotnie nagradzanej sztuce Augusta Wilsona o tym samym tytule i opowiada historię wokalistki bluesowej, Ma Rainey tworzącej w latach 20. i 30. ubiegłego wieku. Akcja samego filmu zabiera nas natomiast do Chicago z 1927 roku i opowiada historię artystki oraz jej środowiska, które musiało mierzyć się wówczas z wieloma problemami i trudnościami.
Główną rolę w filmie zagrała Viola Davis, a Chadwick Boseman wcielił się w jej partnera, ambitnego trębacza, który próbuje odnieść sukces w muzycznej branży. W pozostałych rolach na ekranie pojawią się Glynn Turman, Colman Domingo oraz Michael Potts. Film wyreżyserował George C. Wolfe, dwukrotny zdobywca nagrody Tony za sztuki „Angels in America: Millennium Approaches” i „Bring in 'da Noise, Bring in' da Funk”.
Chicago, lata 20. ubiegłego wieku. Pewnego upalnego popołudnia w studiu nagraniowym grupa muzyków oczekuje na Ma Rainey — genialną artystkę i legendarną „Matkę Bluesa”. Spóźniona na sesję nieustraszona i śmiała Ma wdaje się ze swoim białym menadżerem i producentem w spór dotyczący kontroli nad jej własną muzyką. W klaustrofobicznym pomieszczeniu z każdą chwilą robi się coraz goręcej — dosłownie i w przenośni. Ambitny trębacz Levee (Chadwick Boseman), któremu wpada w oko dziewczyna Ma i który pragnie za wszelką cenę zapisać się w historii muzyki, wciąga swoich kompanów w wir rozmów na przeróżne tematy. W ich trakcie na jaw wychodzą prawdy, które na zawsze odmienią ich życie.
źródło: Netflix